Zaciesz ogromny i mnóstwo radości - jadę odprężyć się na cały dzień! Kino, zakupy, gadanina...mam nadzieję, że spędzę miłe chwile ;) Mój kuzyn jest dla mnie nawet lepszy niż najlepsza przyjaciółka! Na prawdę jak na chłopaka zachowuje się bardzo dojrzale, jest wyrozumiały i kulturalny...szkoda, że takich mało po świecie chodzi :)
W każdym razie mam nadzieję, że coś dorwę na przecenach. Marzy mi się jakiś ciepły sweter lub bluza oraz legginsy w jakieś oryginalne wzory. Spódniczką też bym nie pogardziła, bo zaczynam przekonywać się do mich nóg w rajstopach (co nie oznacza, że nadal wyglądają jak 2 serdelki).
Alma, Auchan, to też oczywiście będzie! To będzie chyba długi dzień :D
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na święta w moim domu była masa ciast, a nawet i jeden tort z okazji urodzin mojej siostry :)
Oczywiście górowały ciasta mojej babci, ale i ja postanowiłam upiec coś oryginalnego. Postawiłam na sernik, bo to moje ukochane ciasto. Babcia też piekła, ale klasyczny, a ja zaszalałam! Przedstawiam Wam moje ultra słodkie, ulstra kremowe i ultra karmelowe cudo - sernik kajmakowy z orzeszkami ziemnymi w karmelu na spodzie wiśniowo-czekoladowym! :)
Składniki:
♥1 kg twarogu sernikowego (ja użyłam Piątnicy)
♥200 gram herbatników kakaowych
♥80 g masła
♥2 łyżki budyniu waniliowego bez cukru
♥puszka masy kajmakowej
♥1/3 szklanki cukru
♥2 łyżki mleka
♥4 jajka
♥puszka solonych orzeszków
Herbatniki dokładnie kruszymy na proszek. Wiśnie siekamy na drobne kawałeczki i dodajemy je do herbatnikowej mąki. Masło roztapiamy w rondelku i dolewamy do naszego proszku z herbatników. Całość dokładnie mieszamy, ugniatamy i wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Aby spód dobrze się skleił, w naszej blaszce dokładnie dociskamy go do dna.
Twaróg przekładamy do dużej miski, dodajemy ok. 300 g kajmaku i miksujemy mikserem.
Po dokładnym połączeniu mas dodajemy cukier, budyń i znów miksujemy. Na sam koniec dodajemy stopniowo jajka. Pamiętajmy o niskich obrotach! Sernik bardzo szybko się napowietrza i może oklapnąć.
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. Naszą masę serowa przekładamy na nasz spód i wyrównujemy.
Sernik pieczemy przez ok. godzinkę, ciągle podglądając czy się nie przypala (przez okienko w piekarniku, bo jak będziemy go ciągle otwierać, to różnica temperatur spowoduje, że oklapnie i popęka). Gdy sernik się upiecze pozostawiamy go do częściowego wystygnięcia w piekarniku, a gdy zrobi się letni, wyjmujemy go na zewnątrz.
Orzeszki ziemne umieszczamy w garnuszku i zalewamy je 210 g kajmaku. Całość dokładnie mieszamy aż kajmak rozpuści się i oblepi każdego orzeszka. Naszą kajmakową polewą zdobimy nasz sernik - gotowe!
Nic tylko zajadać, smacznego ;)