Październik - nowy miesiąc, 31 dni gotowych na zmiany w naszym życiu! A może Twoją zmianą będzie zmiana tego co jesz? Ostatnio czytałam statystyki osób z otyłością w naszym kraju i się przeraziłam, bo ta choroba dotyka coraz więcej ludzi i w coraz to młodszym wieku. Chyba nie muszę mówić jakie są powikłania związane z nadmierną tuszą? Cukrzyca, miażdżyca, nadciśnienie, problemy ze stawami, problemy z układem pokarmowym i wiele więcej.
Marka Feel FIT powstała dla osób, które chcą smacznie zjeść, ale i też zdrowo! Dobre jedzenie powinno być nie tylko zdrowe i jak najlepszej jakości, ale musi przecież też smakować! Jeśli dobrze jesz to czujesz się dobrze, masz więcej energii i pozytywnego nastawienia. Takie są właśnie produkty marki
Feel FIT! :)
Dzięki uprzejmości firmy będę miała dla Was przyjemność przetestowania całego wegetariańskiego i wegańskiego asortymentu firmy. W skład wegetariańskiej i wegańskiej oferty wchodzą : proteinowe granole, batoniki owocowo-orzechowe oraz pasty warzywne. Firma posiada również w swoim asortymencie batony proteinowe, ale w ich składzie znajdziecie kolagen, który wegetariański już nie jest :) Jednak jeśli Ci to nie przeszkadza to koniecznie spróbuj!
Dziś mam dla Was recenzję batoników na bazie zbóż, owoców, pestek, ziaren i orzechów, które zostały sklejone zdrowym i naturalnie słodkim miodem, a nie syropem glukozowym, jak to w innych batonikach ze sklepowych półek. Pełno zdrowia i pełno smaku! A, który przypadł mi do gustu najbardziej? ;)
Składy:
BORÓWKI, NASIONA CHIA, WIŚNIA - Nie przepadam za nasionkami chia, ale opcja połączenia borówek i wiśni strasznie mi się spodobała i szybko chciałam spróbować tego cuda. Dodatkowo ta kompozycja została wzbogacona o pestki dyni, siemię lniane i pestki słonecznika, które stanowią bogate źródło zdrowych tłuszczy, a i też dodają fajnego chrupania, które ja osobiście uwielbiam! Batonik był najbardziej miękki ze wszystkich, wręcz rozpadał się w dłoniach, ale nie wpływało to na jego smak. Smakował bardzo owocowo, lekko kwaśno,a pestki dawały niezłego chrupania. Dla mnie bomba, a chia nie dawały o sobie znać więc to opcja nawet dla osób nielubiących tych ziarenek.
10/10
ORZECHY NERKOWCA , SUROWE ZIARNO KAKAO, CZARNA PORZECZKA - Na ten smak batonika nastawiłam się najbardziej, bo orzechy nerkowca uwielbiam, a w połączeniu z surowymi ziarnami kakao to dla mnie opcja idealna! Batonik był najbardziej zbity ze wszystkich, miał bardzo dużo kawałków ziarna kakaowca, migdałów oraz orzechów nerkowca. Cudownie chrupał, a słodycz miodu została idealnie przełamana suszoną żurawiną i czarną porzeczką. Pyszne, słodko-kwaśne i z nutą wytrawnych ziaren kakaowca - uzależniające i przepyszne :) Na jednym ciężko poprzestać!
100/10
MIGDAŁY, PESTKI DYNI, ŻURAWINA - Ostatnia propozycja to coś dla maniaków orzechów! Czyli dla mnie :D Mamy tutaj cudowną kompozycję migdałów, pestek dyni i nerkowców, a wszystko to przełamane suszoną żurawiną i soczystymi rodzynkami. Dla mnie to mój drugi ulubiony batonik od Feel FIT! Zbity, słodziutki, ale nie przesłodzony. To idealna opcja słodyczy dla osób, które nie lubią bardzo słodkich słodyczy :) Jak widać migdały są dosłownie w CAŁOŚCI! Zdecydowanie warte spróbowania! Szczególnie teraz, bo ten wariant smakowy kojarzy mi się trochę z jesiennymi klimatami :) To idealna alternatywa dla daktylowych, których jest teraz na rynku pełno :)
100/10