Już piątek? Ale ten czas pędzi! Nie chce mi się wierzyć, że za 6 dni moje urodziny i poprawka z matematyki...jest stres, bo nie czuję się pewnie, a z moich wyników nawet korepetytor nie jest do końca zadowolony. Przy każdym próbnym teście trzepię się, mylę i jestem rozkojarzona...masakra :/ Ktoś ma jakieś rady na zniwelowanie stresu, większe skupienie i sposoby na naukę wzorów? Help!
A teraz coś słodkiego na zabicie moich smutków. Czekolada Milka? Dawno jej tu nie było, prawda? ;) To tylko dlatego, że teraz nie jadam ''nie wegańskich'' czekolad i już raczej takich nie dostaję/nie kupuję. Jednak ta tabliczka już długo zalega w folderze z przypisanymi notatkami, a więc wypada ją opublikować :) Swojego czasu robiła wielkie ''halo'' w internecie i spowodowała to, że miliony ją pokochało. Czy ja zostanę oczarowana? Zapraszam!
Skład:
Wygląd i smak: Nie ukrywam, że i ja byłam na nią strasznie napalona, kiedy pojawiła się jako nowość. Pragnęłam jej ze wszystkich sił i tylko czekałam, kiedy dorwę ją w sklepie. Moją chcicę na wszelkie ''Milkowe'' nowości powodują ich nietypowe smaki i piękne opakowania. Tutaj znów szata graficzna kusi, a wyobraźnia o smaku kostek mlecznej czekolady, płata mi figle. Czy to się też przekłada na smak? Zacznę od tego, jak czekolada prezentuje się w środku. Bogato ozdobiona karmelkami, ciasteczkami i mini kropelkami z ciemnej czekolady. Każdy dodatek oczywiście spróbowałam oddzielnie.
Zapach? Słodko-mleczno-karmelowy. Szczerze to nie jest jakiś super, ale nie odpycha też jak w przypadku Milki caramel czy daim. Smak? Czekolada jest dosyć dziwna, bo to nie do końca typowa mleczna Milka. Ta jest o wiele bardziej tłusta i ''ciężka''. Pozostawia na języku tłustawy posmak, jak w przypadku pralinek Lindor (ale jeszcze gorszej jakości). Słabe, ale da się zjeść. Dodatki? Ciasteczka są nijakie, kruche i właściwie tylko nadające efektu ''chrup'' i nic więcej, a karmel strasznie twardy i sztucznie aromatyzowany. Czekoladowe kropelki, wydawałoby się bardziej deserowe, są słabo ''zaopatrzone'' w kakao i wychodzą tak samo słodko, jak sama czekolada, na której się znajdują. Słabe...
Cóż, piękna prezentacja nie zawsze oznacza super smak ;) Tutaj Milka się nie popisała i tego ''czekoladowego wyrobu cukierniczego'', jak podaje skład, nie polecam ;)
Podsumowując:
5/10
Cena - ok 4 zł
Czy kupię ponownie? - Nie