Ostatni dzień września...zimno, szaro i ponuro, robi się ciemniej coraz szybciej...idzie październik i listopad, moje dwa znienawidzone miesiące. Mam nadzieję, że jakoś je przeżyję, bo już w szkole umieram z zimna (i nie tylko ja...inni już w kurtkach popitalają, bo chodzę do 100 letniej szkoły gdzie mury są z grubej cegły i wolno się nagrzewają).
Dobrze, że w szkole można kupić sobie ciepłą kawę - wybawca! :D
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Już dawno zastanawiałam się nad tymi ciasteczkami. Niby Hit'ów nie lubię (a raczej nie przepadam), a te wyglądają ciekawie. Herbatnik, czekolada i karmel? To tu może coś pójść nie tak? Przecież to jak Twix!
Zobaczmy... ;)
Skład:
Wygląd: Czerwone i dające po oczach opakowanie nie jest w stanie nie rzucić nam się w oczy. Zgrabne, nie duże i idealne na party ;) Podoba mi się w nim to, że ma opcję wielokrotnego otwarcia i zamknięcia. Dzięki temu nasze ciastka, a raczej paluszki, zostają świeże na długo.
Po otwarciu paczuszki dostajemy niezbyt zadowalającą ilość ciastek. Spodziewałam się ich więcej, bo założenie Hit'ów jest takie, że stworzone są na imprezy. W moim przypadku, a raczej moich rodzinnych imprez, nie starczyłoby dla każdego nawet po jednym ciastku :P
Ciasteczka rzeczywiście przypominają paluszki (choć dla Olgi i Basi coś innego :D). Z jednej strony po części oblane są czekoladą, a pod nią schowany jest karmel.
Smak: Pachną pięknie, karmelowo i mają w sobie nutę maślanych herbatników. Są dosyć kruche, dlatego nie każdy paluszek w opakowaniu jest w całości. Ciasteczko jest chrupkie i dobrze wypieczone. Maślana nuta niestety wywołana przez aromaty, ale daje radę. Czekolada dosyć smaczna, ale nie jest ona jakiejś górnolotnej jakości. Dobra, słodka i lekko plastikowa (taka Milka).
Karmelu nie dali tu za wiele, ale jest to ilość wystarczająca, bowiem karmel jest bardzo słodki i mocno panuje nad smakiem. Przy takiej ilości zapewne znowu działają aromaty i ''polepszacze'', ale też dają radę i nie psują roboty.
Ogólnie fajne, ciekawe, ale nie jest to rzecz, którą kupiłabym ponownie.
Podsumowując:
7/10
Cena - ok. 5-7 zł
Czy kupię ponownie? - Nie