Witam w poniedziałek! Pocieszam się faktem, że zostały mi tylko 3 bardzo pracowite dni (codziennie po 3 zaliczenia...) i święta :) Niby jakoś szczególnie nie celebrujemy tych dni, ale wiem, że wolne zawsze się przyda.
Dziś mam dla Was już ostatnią recenzję produktów od firmy
PanSnack :) Jak do tej pory nie zawiodłam się na tych przekąskach ryżowych, a więc i do tej serii podeszłam z wielkim entuzjazmem! Smaki tych przekąsek ryżowych zapowiadały same smaczne doznania smakowe, a więc nie pozostawało mi nic innego jak skuszenie się na każde opakowanie ;) Ciekawi jak wypadli? W takim razie zapraszam do czytania!
Składy:
PAPRYKA I OLIWA Z OLIWEK - Ostatnio bardzo polubiłam paprykę jako warzywo, a więc rzeczy o smaku paprykowym są u mnie teraz wyjątkowo mile widziane. Chipsy paprykowe to chyba moje ulubione, a więc taka zdrowsza wersja przekąsek o tymże smaku to super alternatywa.
Te po otwarciu pachniały cudownie i były bardzo hojnie obsypane przyprawami. Kolor posypki od razu zdradzał smak, ale to chyba na plus. Zapach okazał się intensywny, wyraźnie paprykowy i z lekką nutką czegoś pikantnego. Smak? Pyszny! Śmiało mogą konkurować z tradycyjnymi chipsami paprykowymi :) Pycha!
SER I OLIWA Z OLIWEK - Będę z Wami szczera - nie przepadam za serowymi smakami przekąsek. Przeważnie wypadają słabo i niestety strasznie czuć sztuczny aromat. W przypadku tych snaków miałam mieszane uczucia, ale od razu odeszły w siną w dal po otwarciu paczuszki i spróbowaniu jej zawartości. Aromat był bardzo wyrazisty, taki jakby ''twarożkowy'' i ogólnie bardzo smaczny :) Jednak bardziej do gustu przypadły mi te paprykowe, bo są bardziej wyraziste w smaku.
CEBULKA Z NUTKĄ ŚMIETANKI - Fromage to bardzo popularny smak kultowych chipsów ziemniaczanych. Ja je nawet lubię, ale jak już wspomniałam wcześniej, preferuję bardziej wyraziste smaki. Te wszelkie serowe smaki nie należą do tych, które wybieram jako pierwsze, ale po pozytywnym starciu z wersją serową tej paczuszki kompletnie się nie obawiałam. Po otwarciu mix aromatów znów wywołał ślinotok. Wyraźnie czułam cebulkę i śmietankę. Te snaki okazały się najbardziej słone ze wszystkich, ale nie oznacza to, że były nie dobre. Fajne i do kupienia ponownie :)
PIZZA - No i czas na smak, który mi przypadł do gustu najbardziej! Jakoś nie jestem przekonana do przekąsek o smaku pizzy, hamburgera, hot doga czy tych innych wynalazków z żywności ''junk food''. Jednak tutaj się nie zawiodłam. Snaki ryżowe smakowały jak wafelki obtoczone w przyprawie do pizzy, którą bardzo lubię i często używam w swojej kuchni. Były zdecydowanie bardziej wyraziste w smaku niż te serowe warianty, a i nawet lepiej doprawione niż wersja paprykowa :) Pyszne i faktycznie smakujące jak pizza!