Ostatnio zastanawiałam się co mogę podać na moje urodziny jako dania główne i przekąski na grillu :) Moja rodzina jest dosyć spora, a więc nie ma innej opcji jak letni grill w domowym ogródku :) Jeśli pogoda dopisuje to trzeba ją przecież wykorzystać! I tak taka tradycja mojego urodzinowego grillowania trwa w najlepsze od kilku lat ;) Na takie grille najlepiej nadają się różne pasty i sosy, które świetnie urozmaicą smak warzyw, serów i innych produktów. Taką fajną propozycją sosu jest chutnej gruszkowy z
ETERNO! Wstyd się przyznać, ale ja nigdy nie jadłam żadnego chutneju, a więc to był mój pierwszy raz z takim przysmakiem. Jak wypadł? Tego dowiecie się w recenzji - zapraszam! :)
Skład: gruszki 55%, cebula, pomidory, żurawina, ocet jabłkowy, cukier trzcinowy, czosnek, przyprawy.
Wygląd i smak: Słoiczek ponownie jest prześliczny i pięknie zapakowany. Takie produkty to coś idealnego na prezent dla łasucha czy osoby, która lubi próbować nowych i ciekawych smaków. Chutnej oczywiście zaszokował mnie swoim składem, bo nie pomyślałabym, że można połączyć takie składniki jak czosnek, pomidory i gruszki razem ;) Niby ryzykowne, a pyszne! Zapach po otwarciu słoiczka był bardzo specyficzny, lekko pikantny, ale z ciekawą nutą. Wyczuwałam coś z chili, ale i też kwasek żurawiny i słodycz gruszki. Konsystencja chutneju była bardzo przyjemna i zawierała wręcz ogromne kawałki gruszek - dla mnie super ;) Dodatkowo znalazłam w nim też całe kawałki żurawiny i pomidorów. Smak? Ostro-kwaśny i jednocześnie słodki. To totalny miks smaków, który jednocześnie nadaje kwaśności i pikantności, a na końcu pojawia się słodycz. Idealnie komponował się z grillowanym serem tofu, a rodzince super smakował z pieczywem :) Super sprawa i godna spróbowania!
Podsumowując:
10/10!
Czy kupię ponownie? - Tak!