Lubicie hummus? Ja odkąd pojawił się w Biedronce i pierwszy raz go spróbowałam, to przepadłam! Nie wyobrażam sobie dnia bez tej wspaniałej pasty, ale w sklepach jej cena jest wysoka.
Postanowiłam zakasać rękawy, spiąć pośladki i samemu zrobić tę pastę!
Było warto? Oj było...nie dość, że dużo zabawy, lepszy smak i konsystencja, taniej, większa ilość i dowolne smaki! Ach, nie ma to ja domowe wynalazki ;) I ta satysfakcja...
Oto przepis na moje 2 ulubione hummusy: cebulowo-czosnkowy i paprykowy. W planach jest jeszcze pomidorowy (<3), ale na razie brak suszonych pomidorów mi to uniemożliwił.
Mam nadzieję, że przepis się spodoba, zapraszam!
Składniki :
• 1 puszka ciecierzycy
• 1/3 szklanki oleju/oliwy
•papryka mielona słodka
•cebula granulowana
•świeży ząbek czosnku
•pieprz, sól
Ciecierzycę odsączamy z zalewy, wykładamy na papierowy ręcznik i dokładnie osuszamy. Do blendera wsypujemy ciecierzycę, dodajemy pastę tahini, oliwę/olej i blenderujemy na gładką konsystencję, z małymi przerwami, co by nie spalić blendera ;)Gdy masa będzie za bardzo zbita dodajemy więcej tahini. Gdy pasta będzie już wystarczająco gładka to dodajemy cebulkę i obrany, przeciśnięty przez prasę czosnek, sól i pieprz do smaku. Gdy składniki się połączą, część pasty przekładamy do pudełka, a do pozostałej w blenderze części dodajemy paprykę - blenderujemy.
Obie pasty trzymamy w szczelnych pudełkach, w lodówce przez ok. 5-7 dni.
Smacznego!