Dawno dawno temu, kiedy jeszcze wyglądałam jak kulka, nie obchodził mnie skład produktów, które jem i gdy moje jedzenie wcale nie było jedzeniem, kochałam pewne orzeszki w chrupkiej panierce. Były to Nick Nacks'y. Posmak po nich okropny ale smakowały. Jakoś.Dziś o wiele bardziej zdrowsza odmiana tej tuczącej przekąski :)Mimo, że czas przygotowywania może lekko przerażać, uspokoję Was tym, że nie musicie stać przy garach i pilnować wszystkiego cały dzień. Tak naprawdę cała Wasza rola zajmie mniej niż 10 minut, a resztę zostawcie cieciorce :)
Składniki:
- 250 g cieciorki z paczki
- sól
- pieprz biały (lub jaki lubicie)
- granulowany czosnek
- słodka i ostra papryka
- dowolny olej roślinny (u mnie arachidowy)
I. Cieciorkę wsypać do miski i zalać wodą. Odstawić na całą noc, a najlepiej również też na ranek (około 12 godzin łącznie)
II. Po namoczeniu, przelać wszystko do garnka i gotować około 20 minut. Odcedzić i osuszyć na durszlaku
III. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i wysypać cieciorkę; w miarę równo aby nie tworzyła górek i dolin.
IV. Posypać cieciorkę przyprawami (ja nie szczędziłam!) i polać około 4-5 łyżkami oleju. Wymieszać by wszystko ładnie się pokryło
V. Piec w 150 stopniach przez około 20 minut
smacznego!