Mam nadzieję, że Święty Mikołaj obdarował Cię małym co nieco. A pozostając w klimacie prezentowania przedstawiam Ci świeżutki i pachnący nowością 3. numer
Magazynu Aromat, kwartalnika Lubelskiej Blogosfery Kulinarnej. Tym razem z okładki zerkają siostry mające słodki kącik
Cooking&Goodlooking. Jaram się jak pochodnia Inkwizycji.
Nad numerem zaczęłyśmy myśleć w momencie wypuszczenia numeru drugiego. Wtedy to burza mózgów pozwoliła powoli wyklarować nam wizję obecnego numeru. Nie wspomnę już, że wiele osób się dziwiło, gdy wspominało się o spotkaniu sylwestrowym w październiku. ;-)
Tym razem w Aromacie znajdziesz:
- ponad 150 stron do czytania,
- 96 przepisów do stosowania,
- liczne artykuły nawiązujące do spędzania świąt Bożego Narodzenia w wielu zakątkach świata,
- dowiesz się w artykule Kariny, Ekscentryczny Parowar jakie i skąd ryby wybrać na świąteczny stół
- przeczytasz dodatek o świętach Lubelskich Blogerów
- jak spędzić Sylwestra zgodnie z zasadami savoir - vivre'u
- małe DIY o karnawałowym Glamie
- Ode mnie przeczytasz tradycyjnie już cykl "Stare, ale jare", tym razem o tarciuchu ze wspomnień mojego taty oraz o świętach po lubelsku.
- i wiele wiele innych interesujących treści.