Przepis już znany, ale wersja troszkę inna. Jest to prawie, że identyczne odzwierciedlenie letniej wersji zapiekanki na świeżym powietrzu czyli garnka, który przepis znajduje się tutaj. Robimy tą zapiekankę od czasu do czasu, jest dość sycąca, spokojnie starcza na kilka osób, nie jest zbyt trudna do zrobienia. za to smakuje rewelacyjnie. Danie idealnie też nadaje się do odgrzania na drugi dzień. Polecam
Składniki:
- ziemniaki (ilość wg liczby osób które maja z nami konsumować – u nas 5)
- 3 papryki czerwone
- 1 marchew
- 1 pietruszka
- 2 sztagany kiełbasy podwawelskiej
- 300g boczku
- 2 duże cebule
- sol,pieprz, Vegeta
- ziele angielskie, bobkowe liście
Ziemniaki gotujemy połowę czasu w osolonej wodzie. Cebulę kroimy w drobną kostkę, podsmażamy na patelni. Wrzucamy pokroją w kostkę kiełbasę i boczek. Przyprawiamy.
Marchewkę i pietruszkę kroimy w plasterki, paprykę w paski.
W dużej misce łączymy ze sobą wszystkie składniki (ziemniaki pokrojone w kostkę). dodajemy ziele i liście, możemy dodatkowo jeszcze doprawić.
Przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w piekarniku przez 40 min w 180st.
Smacznego :-)!