Jeśli kogoś interesuje kawałek mojego życia prywatnego, to zdradzę, że na urodzinach u wujka bawiłam się wyśmienicie! Wróciłam padnięta i zmęczona, a więc byłam prze szczęśliwa, że post na piątek jest już napisany i zaplanowany (kocham funkcję automaty...