Co te święta robią z człowiekiem!
Po długiej przerwie, z Nowym Rokiem pod pachą, wracam do kuchni. Dalej będziemy gotować chaotycznie i bez motywu, bez planów i rozmyślań. Będziemy gotować z gorącą głową! Jak w życiu, tak w garach!
Po pełnym przepychu obiadów świątecznych, dwie dziurki na pasku później, po noworocznych swawolach, zmierzamy do długiego weekendu i święta Trzech Króli - postanowienia na rok 2016 odnośnie zaostrzenia diety i lekkiego jedzenia mają nadzwyczaj pod górkę w tym roku, czyż nie? To wiąże się z ogromem jedzenia w domu, w gościach, z pakuneczkami mięs, sałatek i dodatków od mamy, cioci, teściowej, czy babci. Co z tym robić? Wrzucić na bułkę!
Możliwości jest wiele: każde mięso jakie macie, wrzucić na patelnię z odrobiną tłuszczu, ładnie zrumienić. Na drugiej patelni położyć przekrojone na pół bułki, posmarowane masłem z dodatkiem czosnku niedźwiedziego, podpiec, na koniec położyć ser żółty, żeby się lekko stopił.
To podstawa; cała reszta zależy od widzimisię. Ja rzuciłam trochę roszponki, którą miałam w lodówce. Może to być każda inna sałata. Potem można dodać sałatkę, albo sos. Tatarski jest prosty i smaczny: trochę majonezu, pokrojonych ogórków i świeżego kopru, przyprawić solą i pieprzem. Jest pyszny do mięs!
Do tego można dodać smażone pomidory z cebulką (na odrobinie oliwy), albo cukinię, albo jajko sadzone. Można też czerwoną cebulę pomidora, jeśli ktoś woli klasycznie.
Ja do tych bułek wykorzystałam roszponkę, sos tatarski, schab ze śliwką (mojej mamy - najlepszy na świecie), pieczoną cukinię, żółty ser, i pomidora. Na koniec posypałam odrobiną cząbru i pieprzem pomarańczowym. Niknęły bardzo szybko; ledwo uratowałam deskę...
Nie marnujmy jedzenia, nie wyrzucajmy! Do takich bułek, czy to na śniadanie, czy na kolację, możemy wrzucić prawie wszystko. Jest to, zaraz po gulaszu a la-co-było-pod-ręką, drugie świetne rozwiązanie w przypadku pozostałości po obfitych obiadach. A przecież zawsze coś zostaje :D
Mam nadzieję, że już niedługo znów pojawią się tu różne pyszności.
Jak mi wyjdą.
I obowiązki pozwolą.