○ pietruszkowa owsianka z daktylami (pod spodem), rodzynkami, żurawiną, migdałami, chipsami bananowymi i prażonymi wiórkami kokosowymi
Dziś śniadanie prosto z lodówki. Uwielbiam ten moment, kiedy dzięki zrobionemu wieczorem jedzeniu, rankiem mam kilka dodatkowych minut. I uwielbiam wstawanie z myślą, że czeka na mnie coś pysznego ;).
Piątek rozpoczęłam pysznym, słodkim (dzięki pietruszce), miksem z mnóstwem dodatków. Rodzynki, żurawina, migdały... Wszystko to dało mi porządny zastrzyk energii na ostatni dzień szkoły.
A najprzyjemniejsze jest fakt, że mogłam zjeść takie śniadanko w towarzystwie słońca :)!
Nie lubię zapeszać, ani chwalić dnia przed zachodem słońca, ale ostatnio jest lepiej. Uśmiecham się.