○ jagodowo-waniliowe pancakes z kaszy manny na napoju sojowym, podane z serkiem wiejskim, morelami i nektarynką
○ Pancakes
1/2 szklanki naturalnego napoju sojowego (może być mleko)
5-6 łyżek kaszy manny
1-2 łyżeczki budyniu waniliowego
białko
2-3 łyżeczki jagód
ew. coś do posłodzenia
Kaszę mannę i budyń zalewamy napojem sojowym i odstawiamy na 15-20 min do zgęstnienia. Białko ubijamy na sztywno. Dodajemy je do masy delikatnie mieszając. Wrzucamy jagody i ewentualnie słodzimy. Smażymy na rozgrzanej patelni do naleśników.
Udało się. Najbardziej niezdecydowana osoba na świecie w kwestii śniadań (czyli ja), wreszcie się na coś zdecydowała! A nie było łatwo, bo jeszcze wchodząc do kuchni nie byłam w 100% pewna, czy zrobię pancakes, naleśniki, owsiankę, czy może kanapki. Na szczęście kiedy z niej wychodziłam, miałam już w rekach gotowe śniadanie.
Placuszkami, które dzisiaj jadłam, zdecydowanie nie pogardziłyby nawet gumisie! Stałyby się po nich zapewne tak fioletowe, jak fioletowe miałam usta, zęby i dłonie miałam ja po ich zjedzeniu. Takie są jednak uroki lata ;). Puszyste i delikatne pancakes pachnące wanilią, połączyłam z lekkim serkiem wiejskim, słodką nektarynką oraz jedzonymi po raz pierwszy w tym roku morelami. Nie mogło zabraknąć też większej ilości jagód, ani wody...również z jagodami :D.
Śniadanie zjadłam na balkonie w towarzystwie zaciekawionych sąsiadów zerkających zza ogrodzeń, których skutecznie ignorowałam dzięki słuchawkom na uszach. To zdecydowanie był miły poranek ;).
Życzę wam udanego dnia!
Acha! Nie myślcie sobie, że te białe plamy na parapecie to jakieś ptasie prezenty. Spokojnie, to tylko farba!