Przepisy z kategorii Chleby i bułki

Kolejna Piekarnia u Amber - tym razem zawczasu przeczytałam przepis, bym nie obudziła się z ręką w nocniku, jak miało to miejsce ostatnim razem (nagle w niedziele okazuje się, że powinnam mieć trójfazowy zakwas... TA!). I mimo że owsiano-żytni chleb, t...

Zapomniałam ile frajdy daje pieczenie chleba na kamieniu. W moim przypadku to zawsze trochę nerwów i niepewności... czy nie przerósł, czy się podniesie, czy kształt zachowa. Ale satysfakcja z efektu (o ile oczywiście wszystko pójdzie zwykle z planem) j...

W tym miesiącu moja wspólne pieczenie zdecydowanie spóźnione. A wszystko przez to, ze za pierwszym razem miast bułek wyszły mi ciężkie placki z zakalce. Wszyscy zawyrokowali, ze jednak sól zabija drożdże... W poniedziałek jednak zalały mnie posty z pię...

Kiedyś już tu wspominałam, że cebulę uwielbiam i właściwie mogę ją jeść pod każdą postacią.. Pewnie dlatego tak bardzo spodobał mi się przepis Hamelmana w "Chlebie". Zostając jednak wierną sobie, po prostu musiałam coś zmienić. Nie jest wiec już tak tr...

Wracam. Powoli i mozolnie, ale wracam. I to nie tylko do gotowania i blogowania, ale i wspólnych akcji, które kiedyś tak bardzo lubiłam. Ubiegły rok, był dla mnie czasem zmian i liczę, że 2018 też taki będzie... i ze wrócę tu na dobre :) Zaczynam na bo...

Bułki z krzyżykiem były fajne. Ale ja lubię kombinować. I z takie kombinowania wyszły kajzerki vel krejzolki w brytyjskim charakterze "hot cross buns". Można? Można!Kajzerki "z krzyżykiem"Składniki:500 g mąki pszennej25 g świeżych drożdży lub 7 g drożd...

Odkąd pamiętam, briosza kojarzyła mi się z dekadenckim, bogatym pieczywem. Taka chała de lux. W końcu pokusiłam się o zrobienie. I przyznaję, że brioszki wyszły delikatne, jak chmurka, niemniej jednak taką ilość masła wolę zjeść w czym innym. Briosze w...

Ostatnio wróciłam do bardziej bogatych niedzielnych śniadań. Taki czas celebracji spokojnego poranka w gronie rodziny. Zaczęłam więc ostatnio o poranku wypiekać, by na śniadanie zjeść jeszcze ciepłe, chrupiące pieczywo. Jedyny minus jest taki, że ni...

Ostatnio obiecałam sobie, że przy okazji niedzielnego pieczenia chleba, będę też walczyć z chałą. Ciasto jak ciasto. W sumie filozofii większej nie ma, ale i tu mogą pojawić się różne wariacje. Ważniejsza jest jednak dla mnie nauka plecenia. Dziś będzi...

Uwielbiamy spotykać się "Pod Przełęczą". Organizowane przez właścicieli agroturystyki Plenerowe Warsztaty Piwne zaowocowały nie tylko przyjaźniami, ale i czymś więcej niż piwo. Nie dość wiec, że spotykamy się już częściej niż tylko podczas plenerowych ...

Zanim zaczęłam szukać bagietki idealnej, na życzenie Fatra próbowałam odtworzyć bardzo lubiane przez niego bułki. I udało się, choć pewnie i skład inny i postępowanie z ciastem. Ważne jednak, że bułki wyszły podobne, a najważniejsze, że pyszne.Zi...

Słodka propozycja od samego Hamelmana (oczywiście mowa tu o pozycji z książki "Chleb"). Tradycyjne brytyjskie Hot cross buns zostały przeze mnie trochę przerobione, bo suszonych porzeczek brak, skórki z pomarańczy akurat nie miałam, a sam przepis zawie...

Urlop się skończył. Czas wrócić do pracy i do pisania, bo z kuchni nie do końca udało mi się wyjść :) I boleśnie uświadomiłam sobie, że mało ostatnio piekę nowego pieczywa. Uczepiłam się pszennego chleba, którym ćwiczę pieczenie na kamieniu. I tradycyj...

W kwestii pieczywa mało u mnie ostatnio nowości. Właściwie piekę na okrągło 2-3 te same chleby - męcząc wyrastanie w koszyku i pieczenie na kamieniu, lub po prostu dążąc do bochenka idealnego. Czasem jednak potrzebuję czegoś na szybko. Czegoś pro...

W lutowej piekarni chleb, z tych, które smakują mi najbardziej. Żytnia mąka, cebula i piwo. Wszystko w jednym chlebie? To nie mogło się nie udać. Amber sięgnęła po przepis Piotra Kucharskiego z książki Chleb. Domowa piekarnia, z uwagami Beaty z bloga S...

Grudniowa piekarnia to chleb całkiem ciekawy (pszenno-orkiszowy z płatkami żytnimi i owsianymi), ale i tak w nim lekko nakombinowałam i mam nadzieję, że Amber się nie obrazi. Kombinowanie wynikało z tego, że części rzeczy po prostu w spiżarni nie miała...