Weekend spędziłam na porządkowaniu folderu z kulinarnymi zdjęciami. Przez przypadek wpadły mi w oko pasty. Kolorowe. Sezonowe. I tak sobie pomyślałam, że wpiszą się one doskonale w ten dzień wyzwania. Na pożegnanie. Lata.
Zaczynam od mojego tegorocznego hiciora. Lekko wybajerzona, egzotyczna, ale kto powiedział, że pasta ma być nudna. Nie potrafię nawet napisać, ile razy gościła na moim stole. W kilku innych konfiguracjach, ale ta okazała jest najlepsza.
Kliknij w link po przepis. Warto!
Pasta z zielonego groszku i fety
Twarożki i serki kochają warzywa. Najlepiej te zielone. Weź kostkę sera feta, szklankę świeżego zielonego groszku i dopraw ulubionymi przyprawami (ale uwaga z solą!). Dodaj pieprz cytrynowy. Kilka kropel soku z cytryny. Blendowanko. I szamanko.
Pasta śmietankowa z chrzanem
Kochają też dobrze doprawione towarzystwo. Nie tylko soli i pieprzu. Serek śmietankowy podkręć łychą startego chrzanu. Skrój ogórka kiszonego. I wsuwaj na zdrowie!
Pasta krewetkowa z koperkiem
A na koniec norweski akcent. Ciut czasochłonna, ale krewetkowym skrytożercom będzie muskać podniebienie. Pomysł podsunął mi Stwórca, zupełnie niechcący. Zainspirował mnie jak pożerał tosta wypchanego krewetkami, skąpany po nadgarstki w ketchupie. Cóż, postanowiłam mu sprawę trochę ułatwić. Z moim ukochanym koperkiem, dlatego musiała się znaleźć w tym pożegnaniu zestawieniu.
Szklankę obranych krewetek grilluj/ podsmaż/ zapiecz z dodatkiem masła przez 10 min. w 150 st. Wystudź. Przełóż je do blendera, dodaj łyżkę stopionego masła, sypnij świeżym, poszatkowanym koprem. Posól. Popieprz. Zblenduj. I jedz z apetytem ;)
Dlaczego wybieram pasty kanapkowe?
#1 Są szybkie i łatwe w przygotowaniu. #2 Stanowią miłą odmianę od standardowych kanapek z szynką. #3 Dają się komponować z praktycznie każdego składnika. #4 Są doskonałym powodem do "wyczyszczenia" lodówki. #5 Nie mogą się nie udać. #6 Można w nich "przemycić" sporo witamin. #7 Cieszą nie tylko podniebienie, ale i oko.
Masz inny powód? Podziel się nim w komentarzu. Zapewne zauważyłaś, że zaprezentowane przeze mnie pasty są wytrawne. Tak dla zrównoważenia słodkich owsianek. Z przyjemnością dowiem się jakie to smarowidła rozpoczynają Twój dzień. I kończą lato.
Wpis pochodzi z www.mgotuje.pl
Kruche ciasto, maliny wgalaretce, pyszna masa śmietanowa ichrupiąca beza zmigdałami. Towspaniałe ciasto podnazwą malinowej chmurki. Jest niezwykle pyszne, delikatne irozpływające się w&...
To już taka nasza rodzinna tradycja, że w słoneczny wrześniowy weekend, wybieramy się na ognisko. Wiosną i latem grillujemy na działce dosyć często, jednak ognisko z kiełbaskami i pieczonymi ziemniakami przyrządzamy tylko raz w roku. Tak na pożegnanie ...
Na pożegnanie lata proponuję niezawodne połączenie malin i rabarbaru z kruchym ciastem. Placek jest lekki i niezbyt słodki. Idealny na podwieczorek lub do porannej kawy.Czytaj więcej »
Dzisiaj odprowadzając dziewczyny do szkoły zmarzłam, pierwszy raz w tym roku. W powietrzu czuć jesień. Nie lubię tego, ale jakoś trzeb doczekac do wiosny. A na pożegnanie lata i powitanie jesieni ciasto czekoladowe z malinami. Można je szybko przygotow...
Weekend spędziłam na porządkowaniu folderu z kulinarnymi zdjęciami. Przez przypadek wpadły mi w oko pasty. Kolorowe. Sezonowe. I tak sobie pomyślałam, że wpiszą się one doskonale w ten dzień wyzwania. Na pożegnanie. Lata.Pasta z pieczonego kalafioraZac...