Śpieszę do Was z recenzją restauracji Taco Mexicano w Krakowie, która miałam okazję odwiedzić we wtorek 22.09.2015 r.
U drzwi wita nas przyjemny typowo meksykański wystrój. Cała restauracja składa się z kilku mniejszych sal. Udało nam się trafić taki dzień, że nie było tłumów. Stwierdziliśmy z moim Kubą jest ok!
Przywitała nas miła kelnerka i podała karty, po złożeniu zamówienia dostaliśmy czekadełko w postaci fistaszków do łupania.
Zamówiliśmy przystawki Taco, nachos z guacamole i kulki serowe w papryce - wszystko podane z domowej roboty lekko pikantną salsą. Przystawki bardzo mi smakowały. Taco podane z odrobiną ryżu oraz pastą z fasolki. Nachosy okrągłe zapiekane z serem, podane na ciepło. Kulki serowe też bardzo fajne.
Z dań głównych zamówiliśmy fajitas - ja z kurczakiem, Kuba z wołowiny podane z dużym ziemniakiem w folii. Do dania głównego jednak się przyczepię. Wołowina była zawiła bardzo, mój kurczak natomiast smakował najtańszą przyprawą do kurczaka. Liczyłam na świeże zioła i przyprawy, nie mieszanki przypraw z dodatkami polepszaczy. Wszystko było bardzo tłuste. Surówki podane do dań z meksykańskimi miały tyle wspólnego co osioł z kozłem... Był to zwykł colesław posypany fasolką z puszki, a druga to pokrojona pekinka, zupełnie bez smaku. Na plus trzeba zaliczyć podanie fajitas. Skwierczące, na żeliwnej patelni i desce. Wolałabym jednak być uprzedzona, że naczynie jest tak bardzo gorące.
Wychodząc z restauracji oboje mieliśmy poczucie, że nie na to liczyliśmy w restauracji. "Nie było efektu wow" powiedziałam do Kuby jak szliśmy na dworzec. Efekt wow, pojawił się wieczorem gdzie pochorowałam się okropnie. Nie wychodziłam z toalety przez pół nocy.
Zastanawiałam się czy jest możliwość, aby to było przez obiad... Niestety nic innego tego dnia nie jadłam. Dzień wcześniej kolacji też nie.
Plusy:
Prosty typowo meksykański wystrój.
Miła i szybka obsługa.
Smaczne przystawki
Minus:
Problemy żołądkowe.
Źle doprawione i nijakie dania główne.
Surówki.
Mało meksyku w kuchni meksykańskiej.
DROGA WODA - 5zł 200ml
Restauracje oceniamy:
Ode mnie: 4/10
Od Kuby: 6/10
Średnia: 5/10
Za obiad na 2 osoby z wodą przystawkami i daniem głównym zapłaciliśmy 136 zł. Sporo jak na efekt nocnego posiedzenia...