Kolejny przepis podpatrzony w jakimś programie TV.
Składniki:- 50 dag mąki pszennej
- 4 dag drożdży
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 250 ml ciepłej przegotowanej wody
- 4 łyżki oleju rzepakowego
- 1 jako
- rozmaryn, kminek, sól gruboziarnista
Drożdże kruszymy, posypujemy cukrem i mąką. Zalewamy ciepłą przegotowana wodą. Rozczyn odstawiamy do wyrośnięcia (powinno wystarczyć 15-20 min). Do pozostałej mąki dodajemy sól, olej i podrośnięty rozczyn. Wyrabiamy ciasto aż stanie się bardzo plastyczne i zacznie ładnie odchodzić od dłoni. Odstawiamy w misce przykrytej ściereczka do wyrośnięcia.
Gdy cisto podwoi swoją objętość dzielimy je na 4 części a każdą z nich jeszcze na 6-8 części.
Z każdej części przygotowujemy bardzo cienkie długie wałeczki i układamy je na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia w 2-3 cm odstępach.
Wałeczki smarujemy rozkłóconym jajkiem i posypujemy solą i ziołami. Ja użyłam rozmarynu
i kminku ale doskonale sprawdzi się również sezam, mak, siemię lniane czy czarnuszka.
Pieczemy w piekarniku w temp. 200 st. C do momentu aż paluszki będą rumiane i chrupiące. Uważamy żeby ich nie spiec za bardzo - mają być złote.
Paluszki wychodzą chrupiące na zewnątrz i przyjemnie mięciutkie w środku. Są doskonałą przekąską.