Przeglądam sobie kolejną kulinarną gazetkę i widzę curry. Wygląda bardzo bardzo apetycznie, jest w pięknym pomarańczowym kolorze. Są krewetki, tofu, imbir, czosnek, rozgrzewające przyprawy, mleko kokosowe. I chociaż fanem curry nie jestem, robię po raz...