Pieczony schab jest jedną z naszych ulubionych potraw.
Baza to dobrej jakości kawałek schabu, sól i tłuszcz do smażenia.
Reszta to świeże lub suszone zioła, oraz warzywa.
Także można komponować rozmaite dania według własnych upodobań.
Dzisiaj jako dodatek do pieczeni proponuję pyszny, naturalnie gęsty, grzybowy sos.
Składniki:
ok. 1-1,5 kg schabu bez kości
opakowanie mrożonych kurek
1 cebula
1 główka czosnku
spora garść świeżego tymianku
łyżka śmietanki kokosowej
tłuszcz do smażenia - u mnie smalec wołowy
do smaku: sól, pieprz i kurkuma
Schab oczyszczamy, oprószamy solą i odstawiamy na noc do lodówki.
W brytfannie rozgrzewamy tłuszcz, obsmażamy mięso z obu stron na rumiano.
Dodajemy tymianek, przekrojony na pół czosnek, pokrojoną na ćwiartki cebulę oraz kurki.
Ilość dodatków można swobodnie regulować i dostosować do własnych upodobań.
Podlewamy wodą do 3/4 wysokości mięsa i dusimy na wolnym ogniu pod przykrywką
ok. 1,5 godziny, obracamy mięso w między czasie i ewentualnie uzupełniamy wodę
w zależności od tego ile chcemy uzyskać sosu.
Po tym czasie wyciągamy schab na deskę, niech sobie chwilę odpocznie.
Z sosu wyławiamy łupiny z czosnku i miksujemy na gładko
(ja tak robię, bo moje dzieci nie lubią grzybów, a w takiej postaci nie mają za bardzo wyjścia i jedzą).
Doprawiamy do smaku i zabielamy śmietanką.
Schab kroimy w plastry, przekładamy do brytfanny, chwilę podgrzewamy na wolnym ogniu.
Odgrzany na drugi dzień smakuje równie wybornie.
Podajemy z ulubionymi warzywami.
Gotowe:))))