Zimny poranek, brr.. ciężko wstać, ba! Ciężko nogę wystawić zza kołdry :DTo teraz uwaga! Raz, dwa, trzy! Mąż włącza czajnik. Czajnik się wyłącza, Ty szybko parzysz herbatę, wyciągasz torebkę/fusy i myk taką piękną i soczystą cytrynkę do szklaneczki i s...