Ślicznie dziękuję
Weronice za nominację do LBA.
1. Jakie miałeś/aś obawy związane z założeniem bloga?Obawiałam się, ze piszę tu za dużo prywaty i przeczytają to osoby, które nie chciałabym aby wiedziały o mnie zbyt wiele. Z czasem doszłam do wniosku, ze nie robię niczego złego :P 2. Umiesz grać na jakimś instrumencie? Jeśli tak, na jakim?Nie. 3. Jaka jest Twoja ulubiona lektura szkolna, a jaka najmniej przypadła Ci do gustu?Najbardziej ,,Zbrodnia i kara", ale i ,,Chłopi" przypadli mi do gustu. Nie znosiłam wszystkich dramatów Wesela, Dziadów, Kordiana itd. Książką na wszystkie strony mogłam obracać, a i tak nie wiedziałam jak to ugryźć :P4. Jakiego produktu spożywczego nigdy byś nie użył/a? Smalcu, mięsa ogólnie też nie, ale jak to mówią ,,nigdy nie mów nigdy". Smalcu- przenigdy.5. W jakim sformułowaniu/słowie najczęściej zdarza Ci się zrobić błąd ortograficzny?Na pewno i naprawdę . 6. Czy zdarzyło Ci się 'wyrzucić pieniądze w błoto', a potem tego żałować? Jeśli tak, to w jakiej sytuacji?Wiele drobnych rzeczy przychodzi mi do głowy, głównie produkty spożywcze, które mi nie smakowały i leżały tak długo aż niestety trzeba było wyrzucić. Myślę też o zmywarce, którą kupili rodzice (mama) użytą 2 razy w przeciągu 6 lat.
7.Czego wstydziłeś/aś się w dzieciństwie?Swojego imienia na wstępie, co od razu mnie przekreślała, bo wolałam trzymać się na uboczu, żeby nie musieć się przedstawiać. Jako dziecko byłam małym chodzącym kompleksem ogólnie :P 8. Jaki zawód planujesz wykonywać w przyszłości?Neurobiopsychologa :D 9. Co w sobie najbardziej lubisz?Chyba pozytywne nastawienie, optymizm, to, ze w każdej sytuacji znajdę coś na +.10. Jaką bajkę z dzieciństwa wspominasz najlepiej?Jeśli chodzi o taką bajkę bajkę to ,,Piękna i Bestia", a kreskówek w tv to wieeele.Bardziej od filmów lubiłam jednak bajki, które rodzice rzucali mi na ścianę z takich slajdów (to się jakoś profesjonalnie nazywa xD ) i sami czytali :)11. Masz jakieś natręctwa? Jeśli tak, to jakie?Dużo, ale nie utrudniają mi one życia ;P z takich najbardziej ,,widocznych'' to to, że muszę przed jedzeniem albo przed wyjściem z domu koniecznie zrobić siku, nawet jeśli wcale mi się nie chce albo przed chwilą byłam, muszę mieć chusteczkę do nosa przy sobie zawsze, wieczorem przed snem nastawiam dwa budziki i sprawdzam 3x po 3 czy są włączone, wiele innych by się znalazło, ale o wiele łagodniej niż jak byłam mała.Po wczorajszym dniu prawie całym spędzonym na nogach dzisiejszy zapowiada się każdej z nas równie aktywnie. Tak się złożyło, że warsztaty, na które przyjechała Kinga odbywają się w obiekcie, który jest rzut beretem od mojego mieszkania, więc mogłyśmy spokojnie zjeść wspólnie śniadanie ;)
Miłego weekendu ! :DNaleśniki pszenno- owsiane z ricottą, owocami: truskawki, maliny, borówki, porzeczki; miód gryczany, masło orzechowe, masło orzechowe z kawałkami pekanów i syropem klonowym, tahini
Pytania?Pam.