Chlebek bakaliowy poznałam podczas żydowskiego święta Tu-Bi-Szwat. To dzień, który oznacza koniec zimy i początek opadów. Tak zwany Nowy Rok Drzew, w Izraelu sadzi się wtedy około miliona drzew. Oprócz sadzenia drzew tradycyjnie częstuje się bakaliami i suszonymi owocami. U nas milion drzew się wycina i w zamian za to powinno się częstować kopem w mniej szlachetną część ciała, ale nie będziemy się na blogu kulinarnym pchać w politykę, bo od tego można dostać ciężkiej niestrawności.
Oprócz tego, że taki chlebek, lub jak kto woli ciasto z suszonych owoców i bakalii, to symbol nowych drzew, jest też obłędnie pyszny. Lojalnie uprzedzam, że znika szybko i żre się go bez umiaru. Ostatnio odkryłam połączenie – domowe masło orzechowe, chlebek bakaliowy i truskawki. Na swoje nieszczęście odkryłam, bo to cholerstwo okazało się być tak dobre, że prawie zagryzłam Najcierpliwszego, jak spożył ostatnią łyżkę masła orzechowego. Więc uważajcie, bo ten chlebek niechcący może się okazać przyczyną konfliktów rodzinnych. Chlebek bakaliowy jest bardzo łatwy do przyrządzenia i najtrudniejsze w nim jest czekanie aż ostygnie i będzie można sobie ukroić kawałek.
Potrzebujemy:
- dowolne orzechy i ziarna – 2 szklanki*
- dowolne suszone owoce, pokrojone na kawałki – 2,5 szklanki*
- ½ szklanki mąki
- 3 jajka
- startą skórkę z jednej pomarańczy
- 1 łyżkę ekstraktu z wanilii
- w oryginalnym przepisie jest ¼ szklanki cukru, ale suszone owoce są wystarczająco słodkie, więc ja nie daję.
Przygotowanie:
Keksówkę standardową wykładamy papierem do pieczenia. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni, grzanie góra – dół. Owoce wsadzamy do dużej miski i mieszamy z mąką. Jak się dokładnie obtoczą w mące, dodajemy orzechy i ziarna, mieszamy.
W osobnej misce ubijamy jajka i dodajemy sól, wanilię i startą skórkę pomarańczową. Wlewamy do miski z owocami i orzechami. Mieszamy dokładnie. Masę wylewamy do keksówki i dokładnie rozprowadzamy, lekko dociskając.
Pieczemy około 35 minut, aż się ciasto zrumieni. Studzimy w formie, w której piekliśmy. Jak wystygnie, przykładamy deskę do keksówki i odwracamy do góry nogami. Wyciągamy ciasto i ściągamy papier. Zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Idealne na śniadanie, z białym serem, masłem lub miodem.
Smacznego!
*szklanka o pojemności 250 ml.
Post Chlebek bakaliowy pojawił się poraz pierwszy w LADY KITCHEN.