Wszystkie przepisy z bloga

Chlebek turecki. Ile ja się nakombinowałam, o co w tej nazwie chodzi. Przeryłam internety, zamęczyłam znajomego Turka, nawet trafiłam na YouTube na kanał o tureckim gotowaniu i nic. Nigdzie nie wiedzą, o co chodzi. Chlebki z patelni? Proszę bardzo. Chl...

Pieczenia chleba zazdrościłam zawsze. Wydawało mi się, że to jest czynność, której nie da się opanować. Te wszystkie zakwasy, słoiki, pilnowanie godzin i tego, żeby hrabia w słoiku miał dobrze. Tragedia. Momentem przełomowym była wizyta Agaty z bloga w...

Jedzenie mięsa w dzisiejszych czasach jest mało popularne, wręcz niemodne. W niektórych środowiskach doszło do tego, że spożywanie jawne mięsa jest równoznaczne z wydaniem na siebie wyroku banicji towarzyskiej. Mimo tego zdarzają się osobniki męskie oc...

Owoce morza to taki wynalazek, który wzbudza w narodzie mieszane uczucia. Są tacy, którzy uważają, że nie ma nic lepszego i najchętniej tarzaliby się w krewetkach, są też tacy, którym na samą myśl o morskich robaczkach paw wspina się na Mount Everest i...

Krokiety to takie cudo, które od Wisły po Bug jest grane na każdych weselach, imieninach, urodzinach i innych uroczystościach kościelnych i cywilnych. Pojawia się zazwyczaj w okolicach północy i gdyby Wyspiański żył w naszych czasach, to w „Weselu” zam...

Kiedyś przysięgałam na wszelkie świętości, że nie będę piekła nic poza sernikiem i szarlotką. Nie tknę się niczego, co wymaga precyzji, wag, termometrów i innego ustrojstwa, które wykluczają radosną twórczość. Przerażały mnie laboratoria cukiernicze i ...

Ptysie z bitą śmietaną to chyba jedyny deser, do którego mam słabość. Ogólnie do ciasta ptysiowego mam słabość — groszek ptysiowy potrafię wyżerać jak popcorn. A dupa rośnie. Pączków nie lubię, za chrustem nie przepadam, jednak Tłusty Czwartek należy c...

Jak większość potraw, faworki powstały przez zupełny przypadek. Wieść niesie, że młody cukiernik przez nieuwagę upuścił pasek ciasta pączkowego na rozgrzany olej. Bojąc się bury, posypał to cukrem i wcisnął, że tak ma być i jest pyszne. Zrobił zupełnie...

Tłusty Czwartek. Zmora wszystkich dietetyków i osób na diecie. Wszędzie pączki, faworki i inne drożdżówki. Podobno pączki spożyte w Tłusty Czwartek wcale, ale to wcale nie odkładają się w biodrach. Pobożne życzenia. Obliczono, że w czasie ogólnopolskie...

Z kuchnią regionalną jest tak, że co dom, co gospodyni to każda ma swój patent na daną potrawę. Patent jedyny i słuszny. Na Podhalu jest podobnie. Co wieś to inny sposób podawania i przyrządzania. Niejednokrotnie kończyło się to dzikimi awanturami, a l...

Polacy jedzą mało ryb. Niby z roku na rok spożycie wzrasta ale dalej jesteśmy w tyle za innymi nacjami. Położenie geograficzne też nam konsumpcji nie ułatwia, Bałtyk to nie Polinezja i nie posiada nie wiadomo jakiego bogactwa ryb. Inną kwestią pozostaj...

Z bigosem jest jak z racją, każdy ma swój przepis. Co dom to inna wersja. Początki bigosu w Polsce były burzliwe. Nazywano tak potrawę z siekanego mięsa w galarecie, potem określano tak styl siekania kapusty. Jeszcze inna wersja podaje, że ta nazwa ozn...

Każdy w swoim życiu staje przed wyzwaniem pod tytułem „impreza proszona”. Repertuar zazwyczaj ten sam: sałatka jarzynowa, jajka w majonezie, śledź, bigos i zimna płyta. Jednym z elementów fascynujących mnie niezmiennie jest cudo pt „śledź po japońsku”,...

Jest w moim życiu kulinarnym kilka osób, które wielbię. Jedną z nich jest Julia Child. Kobieta, która nie tylko zmieniła podejście ludzi do gotowania ale uczyniła z niego sztukę. Weszła prawie siłą do środowiska opanowanego przez mężczyzn i ukończyła p...

Polska śledziem stoi! Każde święta, imieniny, urodziny i inne okoliczności przyrody wymagają śledzika. W formie dowolnej. Sławetne powiedzenie, że „rybka lubi pływać” zawsze wiąże się z pojawieniem się na stole śledzia. Ilość kombinacji, w jakich podaj...

Niedawno oswoiłam makowiec. Postanowiłam więcej nie ruszać skomplikowanych ciast bo jeszcze by się okazało, że jakiś limit wyczerpałam i jak się wezmę za pieczenie to kuchenka odleci mi w kosmos, razem z ciastem, a ja zostanę w bezdennej rozpaczy. Jedn...