Ptysie z bitą śmietaną to chyba jedyny deser, do którego mam słabość. Ogólnie do ciasta ptysiowego mam słabość — groszek ptysiowy potrafię wyżerać jak popcorn. A dupa rośnie. Pączków nie lubię, za chrustem nie przepadam, jednak Tłusty Czwartek należy c...