Nie mogłabym jeść tylko zieleniny. Samych sałat, roślin, warzyw. Poza tym, ja i rośliny, choćby doniczkowe zupełnie się nie rozumiemy. Marny ze mnie ogrodnik. Wszystkie storczyki jakie miałam popadały, a jedyny mój kwiatek, który rośnie (z czego dumna ...