Jesień zdecydowanie pachnie szarlotką... :) Zachęcam Was do skorzystania z tego prostego przepisu, na pewno umili jesienne, deszczowe dni :)
Składniki:
ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 3 żółtka
- 1 jajko
- 1/2 szklanki cukru
- 1 kostka margaryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- cukier puder (do posypania szarlotki)
nadzienie:
- 1 kg jabłek
- 1/2 szklanki cukru (ilość cukru zależy od tego czy/jak bardzo kwaśne są użyte przez nas jabłka)
- szczypta cynamonu
Przygotowanie:
1. Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy na stolnicę. Dodajemy margarynę, sól, cukier, żółtka oraz jajko, zagniatamy ciasto. Dzielimy je na dwie równe części, zawijamy w folię spożywczą i umieszczamy w lodówce na 30 minut.
2. Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Umieszczamy w garnku i dolewamy niewielką ilość wody (kilka łyżek, tak aby jabłka się nie przypaliły). Dusimy na małym ogniu przez ok. 15 minut. Pod koniec dodajemy cukier oraz odrobinę cynamonu. Kiedy cukier całkiem się rozpuści odstawiamy do wystudzenia.
3. Jedną część schłodzonego ciasta rozwałkowujemy i układamy na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia. Na cieście umieszczamy jabłka, a następnie ścieramy na dużym oczku drugą część ciasta i posypujemy nią nadzienie. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około godzinę (do zrumienienia). Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem. Smakuje zarówno na zimno jak i na ciepło w towarzystwie lodów i bitej śmietany :)
Smacznego!