Propozycja wykwintnej sałatki z łososiem na słodko, ale z nutą ostrości, aby nie było za mdło - jak dla mnie świetna! Koszt przygotowania nie jest niski, dlatego pasuje typowo na świąteczny stół, romantyczną kolację we dwoje lub przyjęcie w gronie najbliższych. Na taką specjalną okazję naprawdę warto zrobić i każdemu polecam :)
Składniki:200g filetu łososia
2 mini sałaty włoskie
1 zielony grejfrut
1/2 pomarańczy
pęczek świeżej kolendry (pół krzaczka)
garść żurawiny suszonej
1/2 szkl. makaronu małe gwiazdki (Makarony Polskie)
1 i 1/2 szkl. bulionu warzywnego
sól
świeżo mielony pieprz
Sos:1 cytryna
1 łyżeczka ostrej musztardy Dijon
2-3 łyżeczki miodu
szczypta papryki ostrej
szczypta papryki wędzonej
Sposób przygotowania:Łososia myjemy, osuszamy na ręczniku papierowym, nacieramy solą i pieprzem i gotujemy na parze (około 10-13 minut). Zdejmujemy skórę, studzimy.
Makaron gotujemy w bulionie warzywnym wg przepisu na opakowaniu.
Sałatę włoską płuczemy pod bieżącą wodą, osuszamy, szarpiemy liście i układamy je w naczyniu, w którym podamy sałatkę. Następnie rozkładamy kawałki zielonego grejfruta (ja część ząbków obrałam ze skórki, a wszystkie przecięłam na pół, aby pozbyć się pestek) i ząbki z połowy pomarańczy.
Kolejna warstwa to łosoś - dzielimy go na mniejsze kawałeczki i układamy w naczyniu, po czym posypujemy ugotowanym makaronem gwiazdki. Teraz całość obficie przyprawiamy świeżo zmielonym pieprzem.
Opłukaną i osuszoną kolendrę drobno siekamy i oprószamy sałatkę.
W miseczce przygotowujemy sos: mieszamy musztardę z miodem, dodajemy sok wyciśnięty z całej cytryny i przyprawy. Sosem polewamy sałatkę tuż przed podaniem na stół.