Ostatnie śniadanie w domu. Będę za nimi tęsknić. Za tymi moimi małymi rytuałami, za herbatką, za robieniem zdjęć, za przeglądaniem Waszych blogów, za rozkoszowaniem się MOIMI śniadaniami, za tworzeniem, za wszystkim (no, prawie..)Ale czasem zmiany są p...