A tak sobie dzisiaj wymyśliłam placki ziemniaczane. Tego typu placki na słodko, jakoś mi tak nie bardzo. Zresztą, oboje nie jesteśmy słodkolubni, dlatego placki jemy najczęściej z jogurtem. Tzatziki sprawdziły się też idealnie, w sumie nic dziwnego, jogurt, ogórki, czosnek - ziemniaki je lubią. Ten grecki sos, pasuje do bardzo wielu potraw, dlatego postanowiłam poświęcić mu osobny, dumny post. Jest fajny do grilla, do chipsów, gotowanych kiełbasek, placków, warzyw i właściwie do czego tylko Wam przyjdzie ochota.
Składniki:
1 duży ogórek
2 ząbki czosnku
duży kubek jogurtu naturalnego (może być grecki)
1 łyżeczka soku z cytryny
suszona mięta/suszone oregano
pieprz
sól
Ogórek dokładnie myjemy i trzemy na tarce o grubych oczkach. Posypujemy solą i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie, odciskamy z ogórków wodę. Do miski wlewamy jogurt, rozdrobniony czosnek, starte ogórki, sok z cytryny i przyprawy. Wszystko dokładnie mieszamy.