Surówka z marchewki z melonem, pomarańczą i orzechami to automatyczny zastrzyk energii. Słodkie, soczyste składniki momentalnie podnoszą nam endorfiny, przywracając uśmiech na twarzy. Nie wspomnę już o kwestii zdrowego odżywiania, bo to jest całkiem oczywiste. Taka surówka to kwintesencja zdrowia.
Pamiętam, że jak zdawałam maturę, to moja Mama przynosiła mi surówkę z marchewki do pokoju, w formie przekonywania do jedzenia. Tak, to był czas, kiedy w stresowych sytuacjach nie mogłam nic przełknąć. Na szczęście, ten okres dawno minął i w tym momencie czekolada jest rozwiązaniem na wszystkie smutki. Oczywiście żartuję, ale fakt faktem, że jedzenie, a mówiąc bardziej szczegółowo gotowanie jest mi w stanie pomóc na większość zmartwień.
Wracając do kwestii surówki z marchewki. To świetna propozycja dla rodziców niejadków, albo dzieci, które nie chcą jeść warzyw. Surówka jest kolorowa i bardzo żywa, przez co automatycznie przykuwa uwagę dzieci. Z samej ciekawości, są w stanie spróbować czegoś nowego. Jeśli byłaby tradycyjną marchewkową surówką, pewnie nawet przez moment by na nią nie spojrzały. Ale w takiej formie, to już zupełnie inna rozmowa.
Serdecznie Wam polecam. Doskonałe rozwiązanie na smutki i na radości. Dla niejadków a także dla wielkich łasuchów!
Surówka z marchwi z melonem i orzechami laskowymi:
- 0,5 dojrzałego melona
- 2 marchewki
- 1 pomarańcza
- 1 kwaśne jabłko
- garść orzechów laskowych
* opcjonalnie śmietana lub jogurt do smaku
Marchew obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Melona obrać i pokroić w dość dużą kostkę. Pomarańczę obrać i również pokroić w kostkę. Orzechy posiekać. Jabłko zetrzeć na grubych oczkach.Wszystkie składniki wymieszać i odstawić do "przegryzienia" na 15 minut. Można dodać 2 łyżki śmietany lub jogurtu, do zabielenia.
Smacznego!