Fasolka szparagowa po grecku, czyli fasolka z pomidorami, czosnkiem i oliwą chodziła za mną od kiedy dwa lata temu wróciliśmy z wakacji na Krecie. To było wyjątkowo słoneczne lato i na samą myśl o tamtym miejscu każda komórka mojego ciała marzy by tam wrócić.
W czasie wakacji na Krecie mieszkaliśmy w niewielkiej miejscowości Maleme, tuż przy samym morzu. Wybraliśmy niewielki, rodzinny hotel z tradycjami i ekologicznym podejściem. Za hotelem rozciągał się ogród, w którym kucharz uprawiał warzywa i owoce, wykorzystywane później w kuchni. O rety.. jakie one były smaczne. Słowo honoru, nigdy wcześniej, ani później nie zdarzyło mi się jeść tak słodkich pomidorów, soczystej, aromatycznej fasolki szparagowej i mięsistych bakłażanów. Oliwki były niewielkie lecz bardzo intensywne w smaku, a oliwa z oliwek.. to już całkowity brak słów.
W czasie naszego pobytu próbowaliśmy wielu przepysznych dań, w większości wegetariańskich, lecz w mojej pamięci najsilniej zapisała się fasolka szparagowa w pomidorach z oliwą z oliwek. Boże jakie to było pyszne. Pamiętam swoje myśli, kiedy po raz pierwszy jej spróbowałam. Zastanawiałam się co oni do niej dodali, że smakuje tak dobrze. Tym bardziej, że wyglądała bardzo skromnie.
Niewielka ilość pomidorów, trochę cebulki, czosnek. Miałam wrażenie, że mi się to śni. Od tamtych wakacji minęły ponad 2 lata i dziś od rana zapragnęłam odtworzyć ten smak. Szczerze mówiąc trochę się martwiłam czy mi się uda ale okazało się, że sprawa jest wyjątkowo prosta. Oczywiście jest to jedynie moja próba i pewnie w smaku różni się od kreteńskiej fasolki, ale wyszła super smaczna.
Ponieważ teraz fasolki szparagowej mamy pod dostatkiem a i pomidory są coraz lepsze, spróbujcie tego przepisu. Jest prościutki, a do letniego obiadu dodatek będzie w punkt.
Serdecznie polecam!
Fasolka szparagowa po grecku:
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 500 gramów zielonej fasolki szparagowej
- 2 duże mięsiste pomidory (bawole serca)
- oliwa z oliwek
- sól
- szczypta cynamonu
Cebule pokroić w drobną kostkę, czosnek w cienkie plasterki. Na 3 łyżkach rozgrzanej oliwy z oliwek usmażyć cebulę ze sporą szczyptą soli. Kiedy cebula będzie już przeźroczysta dodać czosnek i smażyć razem kilka chwil na średnim ogniu. Fasolkę umyć i obrać. Dodać do cebuli, dobrze wymieszać i smażyć razem ponad minutę. Następnie na drobnych, ostrych oczkach tarki (tych co się trze ziemniaki na placki) zetrzeć dwa pomidory ze skórą. Wymieszać i przykryć pokrywką. Smażyć około 10-13 minut. Następnie dodać szczyptę cynamonu, przyprawić szczodrze solą (ale zgodnie ze swoim smakiem), wymieszać i ponownie przykryć pokrywką. Smażyć tak długo aż fasolka będzie prawie miękka, ale jeszcze nadal będzie stawiać opór pod zębami, zaś sos się dość mocno zredukuje i ładnie obklei fasolkę. Na sam koniec polać oliwą z oliwek i podawać.
Smacznego!