Składniki na klopsiki:
- 700 g mięsa mielonego
- 1 jajko
- pół niedużej cebuli
- 2 płaskie łyżki bułki tartej
- mąka
- przyprawa do mięsa mielonego
- sól
- pieprz
Składniki na sos:
- ok. 0,5l wody
- 2 łyżki gęstej śmietany 18%
- pół niedużej cebuli
- nieduża marchewka
- 2-3 łyżki mąki
- ziele angielskie
- liście laurowe
- sól
- pieprz
Cebulę kroimy w drobną kostkę, wrzucamy na patelnię, czekamy aż się zeszkli.
Do miski z mięsem mielonym wbijamy jajko, wcześniej zeszkloną cebulkę, dosypujemy bułkę tartą, przyprawiamy przyprawą do mięsa mielonego, solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszamy. Z mięsa formujemy niewielkie kuleczki, które obtaczamy w mące.
Tak uformowane klopsiki obsmażamy na patelni, przekładamy do garnka.
Do garnka nalewamy ok. 0,5l wody (ja dodałam wodę zagotowaną w czajniku), tak aby nasze mięsne kulki były prawie całkowicie w niej zanurzone. W międzyczasie, kroimy drugą połówkę cebuli, zeszkloną dodajemy do garnka. Na bardzo drobnej tarce ścieramy marchewkę, ją również dodajemy do naszego sosu. Całość przyprawiamy solą, pieprzem, dodajemy 2 liście laurowe,
2 ziarenka ziela angielskiego i kilka ziarenek pieprzu . Gotujemy na wolnym ogniu.
Po ok. 15 minutach do naszego prawie gotowego sosu dodajemy
2 łyżki śmietany i mąkę.
Żeby zapobiec zważeniu się śmietany, nalewam do szklanki/miseczki trochę gorącego sosu, dodaję śmietanę, mąkę i dokładnie mieszam. Taką "miksturę" wlewam do garnka, mieszam.
Pozostaje już tylko doprowadzić sos do wrzenia i próbować! ;)
Opcjonalnie: Po zalaniu klopsików wodą można dodać rosołek, dla uzyskania delikatnego smaku. Ja jednak tym razem tego nie zrobiłam.
Tak przygotowany sos podałam z ryżem i mizerią. Obiad wszystkim smakował, Tata nawet oblizał talerz, co chyba mówi samo za siebie ;)