Istnieją poważne powody by włączyć nasiona roślin strączkowych do swojej diety. Nawet na porządku dziennym. Są one tak poważne, że warto się obdarowywać paczką ciecierzycy, soczewicy, soi czy fasoli ot tak, bez okazji - poniższymi nowinami należy nie tylko uzupełniać pokłady wiedzy własnej, ale i krzewić radosną nowinę wśród bliskich!
Nasiona roślin strączkowych od długiego czasu znajdują się na jednym szczeblu polskiej
piramidy zdrowego żywienia wraz z produktami mięsnymi. Jednakże rozbieżność w ich konsumpcji przez przeciętnego Kowalskiego jest olbrzymia.
Podczas gdy statystyczny Polak zjadał w 2012 roku około
180 gramów mięsa dziennie, dzienne spożycie nasion roślin strączkowych w poprzednich latach rysowało się na tak miernym poziomie jak
2,6 gramów. Stawia to nas w szarym końcu Europy.
Być może rozsądnie byłoby zmniejszyć tę przepaść bądź nawet... odwrócić proporcję.
Zdefiniujmy strączki. Są to nasiona roślin strączkowych. Do tych zaś należą: rozmaite fasole (biała, kidney, pinto, navy, Jaś, czarna, orzełek, czarne oczko, nakrapiana...), soczewice (czerwona, zielona, brązowa, żółta, czarna), groch żółty i zielony, bób młody i suszony, ciecierzyca żółta i brązowa, soja żółta i czarna, fasolki mung i adzuki, i... orzechy ziemne. Te ostatnie, choć botanicznie są strączkami, zwykle podpina się je pod kategorię orzechów. Rośliny strączkowe wchodzą w symbiozę z bakteriami brodawkowymi, dzięki którym mają możliwość pobierania większych ilości azotu. Pozwala im to na syntezę imponującej ilości aminokwasów.
Przejdźmy zatem do charakterystyki strączków.
Ich rozkład makroskładników rysuje się następująco:
- około 20% (ciecierzyca) - 36% (soja i łubin) stanowi białko
- około 30% (soja) - 63% (groch) stanowią węglowodany, w tym błonnik
- około 1% (fasola) - 20% (soja) stanowią tłuszcze
Już na pierwszy rzut gałki można się zorientować, iż jest to grupa produktów wysokobiałkowych, niemal pozbawionych tłuszczów (oprócz soi), zawierających też pewną dozę dających energię węglowodanów.
Zerknijmy na ich aminogram...
porcja 50g białka z kolejno (od góry od lewej):
W zasadzie jedynym aminokwasem ograniczającym może być metionina, jest ona jednak obecna w dużych ilościach w ziarnach zbóż. Za pomocą włączenia roślin strączkowych do diety znacząco poprawiamy profil aminokwasowy jadłospisu.
Lecz, co niezwykle istotne - są wybitnym źródłem lizyny - aminokwasu mogącego być ograniczającym na diecie roślinnej. Dlatego w tejże diecie nasiona strączkowe są szczególnie mile widziane.
Strączki okazują się zatem stanowić obiecującą grupę pokarmową przy podbijaniu białka w jadłospisie.
Przy tym są zaskakująco "chude" - jedynie około 3% kalorii z fasoli pochodzi z tłuszczu, z piersi kurczaka zaś - około 27-29%. Proponuję zdyskwalifikować kurczaka jako chude mięso, bo ktoś śmiał go tam bezzasadnie wrzucić.
Nasiona roślin strączkowych są także dobrym źródłem soli mineralnych. Szczególnie w nie bogate okazują się być ziarna białej fasoli i ziarna soi. Zawierają nie tylko pokaźne ilości żelaza, ale i potasu, magnezu, a nawet wapnia i cynku.
sole mineralne na 100g suchego produktu
Oprócz tego są świetnym źródłem błonnika - od około 9g/100g w przypadku soi do około 17g przy fasoli. Co oznacza około dwukrotność zawartości produktów pełnoziarnistych.
Znajdziemy w nich także ogromne ilości kwasu foliowego i dość znaczne ilości witamin z grupy B (oprócz B12!).
Nietrudno zatem dojść do wniosku, iż stanowią one
powerhouse aminokwasowo-mineralny. Jednak czy obfitość w te substancje gwarantuje przełożenie na prozdrowotny wpływ strączków? Przekonajmy się.
Obniżają poziom glukozy we krwiW temacie strączków wszyscy stracili głowę już w 1980 roku [
2; pdf alert], gdy odnotowano, że ich spożycie (szczególnie soi) skutkowało o
co najmniej połowę mniejszym wzrostem stężenia glukozy we krwi, jak i potem stabilnym i powolnym spadkiem, w porównaniu do innych produktów węglowodanowych. Rok później zespół wybitnego dr Davida Jenkinsa opracował
indeks glikemiczny. W każdym razie, w stronę nasion roślin strączkowych skierowały się bardzo silnie wytężone umysły. Dostrzeżono ich silnie pozytywny wpływ na parametry diabetyczne.
W kolejnych latach [
3] już się za nimi szalało.
zmiany w stężeniu glukozy we krwi po spożyciu różnych grup pokarmowych bogatych w węglowodany; strączki to puste kółeczka
Na szczęście nie musimy opierać się na jednym eksperymencie sprzed 36 lat - zebraliśmy już o wiele więcej wiadomości.
W 2009 roku opublikowano [
4] w czasopiśmie medycznym
Diabetologia przegląd i kompilację trzech metaanaliz randomizowanych badań, w których badano wpływ roślin strączkowych (innych niż soja) na parametry glikemiczne diabetyków, jak i osób zdrowych. Rozpatrywano efekty w trzech płaszczyznach: wprowadzenie strączków do diety, zastosowanie ich w diecie o niskim IG i w diecie o dużej zawartości błonnika.
Wprowadzenie do diety strączków dało efekt w postaci
obniżenia stężenia glukozy we krwi średnio o 0,82mmol/l (14,76mg/dl) i
HbA1c (hemoglobiny glikowanej - daje ona obraz poziomu cukru z 3 miesięcy) o około 0,42% względem diety kontrolnej, co jest adekwatne do stosowania farmakoterapii lekami o słabej mocy. Pozbawione jednak efektów ubocznych, między innymi w postaci odchudzenia portfela.
Dodatkowo spożywanie nasion roślin strączkowych skutkowało
mniej gwałtownymi wzrostami stężeń glukozy we krwi i insuliny po posiłkach, a ich
maksymalne wartości były niższe. Jest to o tyle istotne, ponieważ to właśnie parametry poposiłkowe uważa się za istotniejsze w prewencji schorzeń niż parametry na czczo.
Średnia ilość używanych nasion wynosiła 150g/dzień. Autorzy wskazują, iż pozytywne efekty były tym większe, im dłużej trwało spożywanie strączków, przy czym były to badania krótsze niż 3 miesiące.
W innym badaniu z randomizacją [
5], z 2012, uzyskano większy spadek hemoglobiny glikowanej - 0,5%.
Czy któryś gatunek roślin miał szczególny wpływ? Tak. Okazuje się, że w kontroli glikemii najbardziej korzystna była ciecierzyca (prawdopodobnie przez zawartość pewnych izoflawonów), zaraz za nią zaś różne rodzaje fasoli. Groch wypadał najgorzej.
A co najbardziej zaskakujące - wygląda na to, że forma fizyczna strączków zdaje się nie mieć znaczenia [
6]. Mąka, ugotowane ziarna czy pasta, wszystkie wywierają tak samo pozytywny efekt. Jest to ewenement w świecie potraw. Prawdopodobnie jednak całe ziarna mogą być korzystniejsze, choćby ze względu na sam fakt żucia stymulujący sytość.
Poprawiają parametry lipidoweMetaanaliza [
7] z 2014 dostarcza informacji, jakoby izokaloryczne (bez zmniejszenia kaloryki diety) wprowadzenie nasion roślin strączkowych do jadłospisu w ilości 120g/dzień obniżało poziom LDL we krwi średnio o 0,17mmol/l (około 6,6mg/dl)
względem grupy kontrolnej, przy czym odnotowano niewielki wzrost HDL. Warto dodać, że 120g ugotowanych ziaren to około 50g suchych - jest to więc niewiele.
Ponieważ powszechnie jest znany wpływ soi na obniżanie poziomu cholesterolu, wykluczono ją w tej metaanalizie.
Ponieważ spadek stężenia LDL o 1%
odpowiada zmniejszenia ryzyka chorób układu krążenia o około 1%, dzięki samemu zmniejszeniu lipoproteiny o małej gęstości strączki dają około 6% mniejsze ryzyko chorób ukł. sercowo-naczyniowego.
Opisano jednak
mechanizm, w wyniku którego wysoki poziom LDL silnie sprzyja nie tylko otyłości, ale i hipertriglicerydemii, czyli podwyższonym wartościom triglicerydów we krwi - warto zatem i na nie rzucić okiem. W tym celu spójrzmy na efekty innej metaanalizy [
8] z 2009 r.
Uzyskany tam spadek LDL jest nieco wyższy niż poprzednio - 8mg/dl, lecz triglicerydy zostały zredukowane bardziej - o 19mg/dl, przy czym największy spadek to aż 39mg/dl.
Warto wszakże zaznaczyć, iż diety kontrolne, z którymi porównywano warianty strączkowe, nie były pierwszymi lepszymi - nie tylko zachowano bardzo podobny (zwykle ten sam) rozkład makroskładników. Diety kontrolne zawierały także dość niską ilość nasyconych kwasów tłuszczowych i były w nich obecne takie produkty jak np. otręby czy makaron. Niekoniecznie porównywano więc fasolę do frytek i skrzydełek z kurczaka.
Mimo tego strączki dały lepsze efekty.
W innym ciekawym badaniu [
9] podzielono kobiety na dwie grupy: jedna grupa była kontrolną i charakteryzowało ją spożycie ziaren fasoli adzuki, drugiej zaś podawano
skoncentrowany sok z fasolki adzuki. Porównywano zmiany w lipidogramie. Nawet w grupie z sokiem z fasoli stężenie triglicerydów się zmniejszyło, co interesujące, bardziej niż od zwykłej fasoli, choć sok ten został przecież pozbawiony błonnika. Badacze przypisali ten efekt obecności inhibitorów lipazy trzustkowej (enzymu trawiącego tłuszcze).
Który rodzaj strączka jest w tej kategorii najlepszy? Wszystkie są najlepsze. Choć to soja zasługuje na wyróżnienie. Najprawdopodobniej to ona najbardziej obniża LDL, a co więcej - istotnie zapobiega jego utlenianiu. Nie jest to jednakże wyłącznie jej cecha.
Obniżają ciśnienie krwiMetaanaliza opublikowana w 2014 roku w American Journal of Hypertension [
10] udowadnia, że włączenie strączkowych do jadłospisu wywiera wpływ na ciśnienie krwi. Izokaloryczne dodanie 162g dziennie pozwoliło
obniżyć uczestnikom ciśnienie skurczowe o 2,25mm Hg, a rozkurczowe o 0,75mm Hg w ciągu 10 tygodni w porównaniu do grupy kontrolnej.
Nawet pomimo tego, że większość ludzi wykazuje ogromną tendencję do przesalania strączków.
Tak niewielka zmiana
pozwala zmniejszyć ryzyko śmiertelnego udaru mózgu , choroby wieńcowej serca i innych chorób układu krążenia o około 7-8%.
Wspomagają utratę masy ciałaNasiona roślin strączkowych wzmagają poczucie sytości [
11] między innymi dzięki dużej zawartości białka, błonnika, skrobi i skrobi opornej. Według metaanalizy z 2010 r, dieta zawierająca strączki sprzyja
utrzymaniu odpowiedniej masy ciała [
12]. Ich obecność w diecie jest zatem czynnikiem pomocnym w prewencji otyłości.
Ponieważ spadek wagi o każdy 1 kilogram wiąże się ze zmniejszeniem stężenia cholesterolu o około 2mg/dl, ciśnienia skurczowego i rozkurczowego o
1mm Hg, zaaplikowanie strączków do jadłospisu na porządku dziennym może istotnie wspomagać dietę redukcyjną, a dzięki temu umożliwić uzyskanie jeszcze większych efektów terapeutycznych.
Co z wymianą mięsa na strączki?Przeprowadzono badanie interwencyjne [
13] mające na celu poprawić parametry krwi grupy cukrzyków z nadwagą. Stworzono dwie grupy terapeutyczne - grupę "mięsną" i grupę "strączkową". Jedyna różnica była taka, że grupa "strączkowa" miała wymienić dwie porcje czerwonego mięsa przez 3 dni w każdym z 8 tygodni na nasiona roślin strączkowych. W obu grupach uzyskano poprawę parametrów.
Jednak to właśnie w grupie faworyzującej strączki uzyskano niewielki spadek wagi, a względem grupy mięsnej: dwukrotność zmniejszenia obwodu pasa, dwukrotność spadku stężenia insuliny, dwukrotność spadku stężenia triglicerydów, dwukrotność spadku stężenia LDL, o 50% większy spadek stężenia glukozy i... wzrost HDL we krwi.
Innym razem [
14], kiedy dokonano 4 tygodniowej wymiany
części mięsa na sojowe analogi mięsa, otrzymano spadek poziomu LDL o 9%, wzrost wrażliwości na insulinę i istotne zmniejszenie stanu zapalnego . Mimo, iż to w grupie "sojowej" spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych było wyższe, a wielonienasyconych - niższe
To całkiem imponujące wyniki.
Fasola a ryżZebrano grupę 1879 Kostarykan [
15] bez cukrzycy i postanowiono zbadać, jaki wpływ na parametry kardiometaboliczne wywierają różne stosunki ilości bazowego produktu żywnościowego, jakim jest biały ryż, do fasoli. Co się okazało?
Im wyższy współczynnik fasoli do ryżu, tym następowała większa poprawa: mniejszy obwód w pasie, niższe ciśnienie skurczowe i rozkurczowe, niższe stężenie glukozy i triglicerydów na czczo, a wyższy poziom cholesterolu HDL.
Badacze skonkludowali: Wymiana 1 porcji białego ryżu na fasolę zmniejsza ryzyko zespołu metabolicznego o 35%.
Jeśli zatem masz ochotę zjeść coś w stylu białego ryżu lub białego chleba, postaraj się zmieścić obok ziarna fasoli lub strączkowe smarowidło. A im więcej fasoli, tym lepiej.
Inne badania na populacjachW badaniu NHEFS z 2001 spożywanie 4 i więcej porcji roślin strączkowych na tydzień
zmniejszało ryzyko chorób układu krążenia o
11%, zaś chorób serca o
22%, w porównaniu do spożycia mniej niż jednej porcji tygodniowo [
16]. W grupie o najwyższym spożyciu zanotowano najmniej przypadków wysokiego cholesterolu, cukrzycy typu 2 i nadciśnienia, pomimo iż grupa ta charakteryzowała się nie tylko najwyższym spożyciem kalorii i tłuszczów nasyconych, ale i było w niej najwięcej palaczy.
W badaniu średnie spożycie strączków wynosiło 98g dziennie, a autorzy wskazują, że korzyści z ich spożycia są jeszcze większe (nawet niemal dwukrotnie) dla osób po 60 roku życia.
Osoby, w których diecie występowały nasiona roślin strączkowych miały także mniejsze ryzyko rozrośnięcia się w obwodzie i
mniejsze ryzyko otyłości, odpowiednio o 23% i 22% [
17]. Ich
jadłospis był także
bardziej wartościowy - było w nim więcej błonnika, potasu, magnezu, żelaza. Zaobserwowano również niższe ciśnienie.
W najnowszej metaanalizie z 2014 obecność w jadłospisie 4 porcji (400g) nasion roślin strączkowych tygodniowo była związana ze
zmniejszeniem ryzyka choroby niedokrwiennej serca i cukrzycy typu 2 odpowiednio o 14% i 21% [
18].
Kolejne badanie wskazuje na silnie protekcyjne właściwości strączków w zapobieganiu nieprawidłowemu metabolizmowi glukozy [
19]. Osoby o ich najwyższym spożyciu były niemal dwukrotnie mniej narażone na tę przypadłość, do której szeregu następstw należy między innymi nadwaga, otyłość brzuszna czy cukrzyca.
Zaś w badaniu europejskiej populacji diabetyków obecność strączkowych była silnie związana z obniżeniem ogólnej śmiertelności, jak i chorób układu krwionośnego [
20].
Nowotwory?Liczebność badań nt. wpływu spożycia strączków na ryzyko nowotworów jest niezbyt satysfakcjonująca. Jednakże świeża metaanaliza z 2015 [
21] podpowiada, jakoby strączkowe istotnie działały przeciw nowotworom
jelita grubego. Autorzy wskazują, iż soja może obejmować tutaj podium ze względu na zawartość izoflawonów.
Z kolei metaanaliza z 2011 badająca związek między ogólną konsumpcją błonnika a przypadkami raka jelita grubego jasno określa błonnik idący wraz ze spożyciem strączków jako ten o największych właściwościach protekcyjnych. Każde 10g błonnika strączkowego zmniejszało ryzyko raka jelita grubego o 38% [
22].
Należy wszakże wspomnieć o pewnym badaniu [
23], w którym regularne jedzenie strączków silnie korelowało z istotnym zmniejszeniem ryzyka nowotworu trzustki. Warto jednak podchodzić do niego z pewną dozą dystansu ze względu na niewielką liczebność chorych i dłuższy czas od jego przeprowadzenia. Chociaż ze względu na problematyczność nowotworu trzustki i znaczną wartość wyników rozsądnie jest je przywołać.
Wieloczynnikowe badanie w Urugwaju [
24] wskazało, iż grupa o najwyższej konsumpcji strączków miała znacznie mniejsze ryzyko zachorowania na nowotwory jamy ustnej i gardła, przełyku, krtani, górnych dróg układów pokarmowego i oddechowego, nerek, jelita grubego (zmniejszenie ryzyka od 45 do 60%) i żołądka (-31%).
Obniżają stan zapalnyW obserwacji [
25] irańskich kobiet, grupa o najwyższym spożyciu roślin strączkowych charakteryzowała się znacząco niższymi wartościami markerów zapalnych we krwi. Ma to szczególne znaczenie w prewencji rozwijania się chorób układu krwionośnego, miażdżycy, insulinooporności i cukrzycy typu 2.
Analogiczne efekty osiągnięto w 4 tygodniowej strączkowej interwencji [
26] w grupie ryzyka zachorowania na nowotwór jelita grubego. Spadły wartości markerów zapalnych, a także uzyskano polepszenie wrażliwości na insulinę.
W randomizowanym badaniu skrzyżowanym polegającym na włączeniu strączków do diety diabetyków uzyskano spadek markerów zapalnych, wyraźniej zaznaczony u płci żeńskiej [
27].
Wpływ nie-sojowych nasion roślin strączkowych na obniżenie stanu zapalnego w organizmie potwierdziła także zeszłoroczna metaanaliza [
28] - ich spożycie wiązało się z niższym poziomem białka ostrej fazy, CRP.
Długość życiaW badaniu mieszkańców Tajwanu [
29] okazało się, że dieta pozbawiona roślin strączkowych narażała uczestników na nie tylko większe ryzyko zespołu metabolicznego, lecz nawet sugerowano, iż wykluczenie strączków z jadłospisu kobiet może znacząco skrócić ich życie.
Gdy przez 7 lat obserwowano seniorów powyżej 70 roku życia, zauważono, że
strączki były jedyną statystycznie istotną grupą pokarmową, która korelowała dodatnio z długością życia [
30]. Na każde 20g roślin strączkowych dziennie przypadało zmniejszenie ryzyka śmierci o 7-8%. I to niezależnie od przynależności do grupy etnicznej!
Efekt kolejnego posiłkuJuż ponad 30 lat temu dostrzeżono [
31], że spożycie nasion roślin strączkowych na śniadanie nie tylko powodowało znacznie niższą odpowiedź glikemiczną, ale nawet miało wpływ na to, że odpowiedź ta jest niższa po kolejnym posiłku, w odstępie 4 godzin. Niedługo potem odkryto coś jeszcze bardziej donośnego...
Obiad, na który składały się strączki,
wywierał efekt na reakcję organizmu na śniadanie dnia kolejnego! Konsumpcja strączków poprzedniego dnia jest w stanie poprawić tolerancję śniadania [
32]. Nawet jeśli masz zamiar zjeść pół blachy ciasta (badanym podano wodę z cukrem, więc z ciastem zadziała na pewno).
Co powoduje, że strączki wywierają tak potężny wpływ na zdrowie? Otóż jest to cały zestaw cech, których wszystkich nie sposób by wymienić!
1) Nasiona roślin strączkowych zawierają inhibitory alfa-amylazy i alfa-glukozydazy [
33], dzięki czemu spowalniają pracę enzymów trawiących węglowodany - efektem jest zaś powolny i stopniowy wzrost stężenia glukozy we krwi.
2) Znajdziemy w nich mnóstwo błonnika, który sycąc, jednocześnie poprawia pasaż jelitowy przeciwdziałając zaparciom, sprzyja rozwojowi pożytecznego mikrobiomu jelitowego i pomaga w redukcji masy ciała. Obecne jest w nich także bogactwo fermentowalnego błonnika rozpuszczalnego [
34], znanego ze swoich właściwości do efektywnego
obniżania stężenia cholesterolu we krwi i uwrażliwiania komórek na insulinę wraz ze zmniejszeniem jej wydzielania. Wysokie spożycie błonnika sprzyja także
dłuższemu życiu.
3) Są bogate we frakcję skrobi nie poddającej się działaniu enzymów trawiennych - skrobi opornej (jej zawartość wzrasta po schłodzeniu produktu skrobiowego w lodówce). Skrobia ta, wraz z błonnikiem rozpuszczalnym, stanowi wyśmienitą pożywkę dla bakterii w jelicie grubym, które to metabolizują ją w krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA), jak np. kwas masłowy czy propionowy. Te zaś wzmagają poczucie sytości, nieznacznie spowalniają opróżnianie żołądka, odżywiają komórki jelit, i zapobiegają powstawaniu insulino-oporności i
transformacji nowotworowej komórek.
4) Zawierają mnóstwo roślinnego białka o wysokiej jakości i dobrej przyswajalności. Wyższe spożycie białka roślinnego jest związane m.in. z obniżeniem ogólnej
śmiertelności i obniżeniem
ciśnienia, a także, w przeciwieństwie do białka zwierzęcego [
35], nie sprzyja cukrzycy. Metaanaliza opublikowana 28 marca 2016 [
36] wskazuje, że wymiana 5% energii pochodzącej z białek zwierzęcych na 5% energii pochodzącej z białek roślinnych zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 o 23%.
Obfitość protein w nasionach strączków stanowi cechę jeszcze bardziej istotną dla seniorów - w starszym wieku szczególnie warto uwzględniać tak wybitne źródła białka jak rośliny strączkowe.
5) Nasiona roślin strączkowych to istna kopalnia potasu (którego wyższe spożycie jest
czynnikiem ochronnym przeciw udarowi i chorobom układu krążenia, obniża także ciśnienie) i kwasu foliowego (który również
zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia, m.in. poprzez
wpływ na metabolizm homocysteiny).
6) Nie znajdziemy w nich tłuszczów nasyconych, trans i cholesterolu, odnotujemy zaś obecność jedynie minimalnej ilości sodu, co jest pomocne w utrzymywaniu w ryzach lipidogramu i ciśnienia.
PodsumowanieRośliny strączkowe okazują się zatem być świetnym elementem codziennego odżywiania. Mimo, iż nawet przeciętny konsument odniesie całkiem spore korzyści z włączenia ich do powszedniego jadłospisu, to wszystko wskazuje na to, że korzyści będą jeszcze większe dla osób:
- z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi (całkowitego lub LDL)
- cukrzycą lub insulinoopornością
- hipertriglicerydemią
- nadwagą lub otyłością brzuszną
- nadciśnieniem
- spożywających sporo czerwonego lub przetworzonego mięsa
- z wahaniami poziomu cukru w ciągu dnia
- starszych
- i tych, które planują jeszcze długo pożyć
To wszystko czyni z nich obowiązkowy element każdej zdrowej diety. Szczególnie zaś wegetariańskiej/wegańskiej.
Zatem... let's binge on beans. W końcu rok 2016 został ogłoszony Rokiem Roślin Strączkowych!Czy w takim razie jedzenie do końca życia codziennie miski fasoli zapewni nam nieśmiertelność, odporność na nowotwory czy przyjemnie niski cholesterol? Mimo wszystko... nie.
Jednakże spożywanie nasion roślin strączkowych jest prostą, smaczną i tanią strategią o znacznym potencjale prozdrowotnym. Może być szczególnie efektywne w prewencji chorób przewlekłych.
Puszczenie kilku bąków więcej wydaje się być marnym mankamentem w obliczu tylu pozytywów.
PS. Jasne, można posłużyć się jaskiniową logiką i zakrzyknąć "lektyny i kwas fitynowy!" wraz z gorliwym zaprzeczeniem, jakoby strączki absolutnie nie były zdrowe dla większości populacji. Jednak nie jest to sceptycyzm. To po prostu umyślne ignorowanie faktów obleczone ideologiczną oprawką.
Strączki są mega zdrowe. I dobrze jest jadać je znacznie częściej i w większej ilości niż czyni to przeciętny konsument.
Bibliografia:
1) Campos-Vega R, Loarca-Piña G, Oomah BD; "Minor components of pulses and their potential impact on human health."; Food Research International (2010) 461–482
2) Jenkins DJ, Wolever TM, et al.; "Exceptionally low blood glucose response to dried beans: comparison with other carbohydrate foods."; BMJ (1980) 281(6240): 578–580
3) Thorne MJ, Thompson LU, Jenkins DJ; "Factors affecting starch digestibility and the glycemic response with special reference to legumes."; AJCN (1983) 38(3):481-8.
4) Sievenpiper JL, Kendall CW, Esfahani A, et al.; "Effect of non-oil-seed pulses on glycaemic control: a systematic review and meta-analysis of randomised controlled experimental trials in people with and without diabetes."; Diabetologia (2009) 52(8):1479-95
5) Jenkins DJ, Kendall CW, et al.; "Effect of Legumes as Part of a Low Glycemic Index Diet on Glycemic and Cardiovascular Risk Factors in Type 2 Diabetes Mellitus; RCT"; Arch Intern Med (2012) 172(21):1653-1660
6) Anderson GH, Liu Y, et al.; "The acute effect of commercially available pulse powders on postprandial glycaemic response in healthy young men."; Br J Nutr (2014) 112(12):1966-73
7) Ha V, Sievenpiper JL, et al.; "Effect of dietary pulse intake on established therapeutic lipid targets for cardiovascular risk reduction: a systematic review and meta-analysis of randomized controlled trials."; CMAJ (2014) 186(8): E252–E262
8) Bazzano LA, Thompson AM, et al.; "Non-Soy Legume Consumption Lowers Cholesterol Levels: A Meta-Analysis of Randomized Controlled Trials"; Nutr Metab Cardiovasc Dis (2011) 21(2): 94–103
9) Maruyama C, Araki R, et al.; "Azuki bean juice lowers serum triglyceride concentrations in healthy young women."; J Clin Biochem Nutr. 2008 43(1):19-25
10) Jayalath VH, de Souza RJ, et al.; "Effect of Dietary Pulses on Blood Pressure: A Systematic Review and Meta-analysis of Controlled Feeding Trials."; Am J Hypertens (2014) 27 (1): 56-64.
11) Li SS, Kendall CW, et al.; "Dietary Pulses, Satiety and Food Intake: A Systematic Review and Meta-analysis of Acute Feeding Trials."; Obesity (2014) 22, 1773–1780
12) McCrory MA, Hamaker BR, et al.; "Pulse Consumption, Satiety, and Weight Management."; Adv Nutr. (2010) 1(1): 17–30
13) Mirmiran P, Hosseinpour-Niazi S, et al.; "Substitution of red meat with legumes in the therapeutic lifestyle change diet based on dietary advice improves cardiometabolic risk factors in overweight type 2 diabetes patients: a cross-over randomized clinical trial."; European Journal of Clinical Nutrition (2015) 69, 592-597
14) Van Nielen M, Feskens EJ, et al.; "Partly Replacing Meat Protein with Soy Protein Alters Insulin Resistance and Blood Lipids in Postmenopausal Women with Abdominal Obesity."; J. Nutr (2014) 1423-1429
15) Mattei J, Hu FB, Campos H; "A higher ratio of beans to white rice is associated with lower cardiometabolic risk factors in Costa Rican adults."; AJCN (2011) 94(3):869-76
16) Bazzano LA, He J, Ogden LG, et al.; "Legume consumption and risk of coronary heart disease in US men and women: NHANES I Epidemiologic Follow-up Study."; Arch Intern Med (2001) 26;161(21)
17) Papanikolaou Y, Fulgoni VL; "Bean consumption is associated with greater nutrient intake, reduced systolic blood pressure, lower body weight, and a smaller waist circumference in adults: results from the National Health and Nutrition Examination Survey 1999-2002."; JACN (2008) 27(5):569-76
18) Afshin A, Micha R, et al.; "Consumption of nuts and legumes and risk of incident ischemic heart disease, stroke, and diabetes: a systematic review and meta-analysis."; AJCN (2014) 100(1):278-88
19) Wennberg M, Söderberg S, et al.; "High consumption of pulses is associated with lower risk of abnormal glucose metabolism in women in Mauritius."; Diabet Med (2015) 32(4):513-20
20) Nöthlings U, Schulze MB, et al.; "Intake of Vegetables, Legumes, and Fruit, and Risk for All-Cause, Cardiovascular, and Cancer Mortality in a European Diabetic Population."; J. Nutr (2008) 775-781
21) Zhu B, Sun Y, et al,; "Dietary legume consumption reduces risk of colorectal cancer: evidence from a meta-analysis of cohort studies."; Sci Rep (2015) 5: 8797
22) Aune D, Chan DS, et al.; "Dietary fibre, whole grains, and risk of colorectal cancer: systematic review and dose-response meta-analysis of prospective studies."; BMJ (2011) 343:d6617
23) Mills PK, Beeson LW, et al.; "Dietary habits and past medical history as related to fatal pancreas cancer risk among adventists."; Cancer (1988) 2578-2585
24) Aune D, De Stefani E, et al.; "Legume intake and the risk of cancer: a multisite case-control study in Uruguay."; Cancer Causes Control (2009) 20(9):1605-15
25) Esmaillzadeh A, Azadbakht L; "Legume Consumption Is Inversely Associated with Serum Concentrations of Adhesion Molecules and Inflammatory Biomarkers among Iranian Women."; J. Nutr (2012) 334-339
26) Hartman TJ, Albert PS, et al.; "Consumption of a Legume-Enriched, Low-Glycemic Index Diet Is Associated with Biomarkers of Insulin Resistance and Inflammation among Men at Risk for Colorectal Cancer."; J Nutr (2010) 140(1): 60–67
27) Saraf-Bank S, Esmaillzadeh A, et al.; "Effect of non-soy legume consumption on inflammation and serum adiponectin levels among first-degree relatives of patients with diabetes: a randomized, crossover study."; Nutrition (2015) 31(3):459-65
28) Salehi-Abargouei A, Saraf-Bank S, et al.; "Effects of non-soy legume consumption on C-reactive protein: a systematic review and meta-analysis."; Nutrition (2015) 31(5):631-9
29 )Chang WC, Wahlqvist ML; "A bean-free diet increases the risk of all-cause mortality among Taiwanese women: the role of the metabolic syndrome."; Public Health Nutr (2012) 15(4):663-72
30) Darmadi-Blackberry I1, Wahlqvist ML; "Legumes: the most important dietary predictor of survival in older people of different ethnicities."; Asia Pac J Clin Nutr (2004)217-20
31) Wolever TM1, Jenkins DJ, et al.; "Second-meal effect: low-glycemic-index foods eaten at dinner improve subsequent breakfast glycemic response."; AJCN (1988) 48(4):1041-7< br/>
32) Jenkins DJ, Wolever TM; "Slow release dietary carbohydrate improves second meal tolerance."; AJCN (1982) 35(6):1339-46
33) Barrett ML, Udani JK; "A proprietary alpha-amylase inhibitor from white bean (Phaseolus vulgaris): a review of clinical studies on weight loss and glycemic control."; Nutr J (2011)10:24
34) Mallillin AC, Trinidad TP, et al.; "Dietary fibre and fermentability characteristics of root crops and legumes."; Br J Nutr (2008)100(3):485-8
35) Sluijs I, Beulens JW, et al.; "Dietary Intake of Total, Animal, and Vegetable Protein and Risk of Type 2 Diabetes in the European Prospective Investigation into Cancer and Nutrition (EPIC)-NL Study."; Diabetes Care (2010) 43-48
36) Malik VS, Li Y, et al.; "Dietary Protein Intake and Risk of Type 2 Diabetes in US Men and Women"; Am. J. Epidemiol. (2016) doi: 10.1093/aje/kwv268
37) Messina V; "Nutritional and health benefits of dried beans."; AJCN (2014) 437S-442S
38) Bouchenak M, Lamri-Senhadji M; "Nutritional quality of legumes, and their role in cardiometabolic risk prevention: a review."; J Med Food (2013) 16(3):185-98