Wracam do domu, włączam radio, a tu mówią, że za kwadrans koncert Organka. Jakie piękne zakończenie dnia. On śpiewa i gra piosenki o złych i smutnych ludziach, a ja myję gąbką ziemniaki, Szoruję je z brudu pod gorącą wodą, gorącą dlatego, że mi zimno, ...