Zamiast jesiennej dyni, również jesienna gruszka z powiewem lata w postaci malin. Spóźnione powitanie i pożegnanie...
|
cynamonowo-gruszkowe kluseczki na mleku sojowym waniliowym z orzechami włoskimi i malinami |
Czasami ciasta wypadają mi z rąk na podłogę (pozdrawiam wczorajsze śniadanie jedzone z ''podłogi'').
Czasami zapominam zabrać śniadania z domu.
Czasami siedzę do późna przy książkach.
Czasami przejmuję się opiniami innych i gardzącymi spojrzeniami na mnie, gdy spożywam trzeciego banana w szkole.
Czasami brakuje mi wiary w siebie.
Czasami płaczę, aby wyzbyć się emocji.
Ale to tylko czasami. Ponieważ przyszła jesień i czas na zmiany (który to już raz?). Nie mogę sobie pozwolić na jesienne smutki. W końcu obiecałam sobie i Wam, że się zmienię, a ja zawsze staram się dotrzymać danego słowa.
:)
Miłego dnia!