A niech mnie kule biją, mam dziś lepkie rączki i poleciałam w kulki lepiąc ziemniaczane pyzulki. Zielono mi i spokojnie, bo przyszła wiosna, więc farsz wybrałam ze szpinakiem. Stwierdziłam, że raz kozie śmierć i dodałam kozi ser, być może zrobicie zdzi...