Zastanawiałam się, czy jest jakiś sens we wrzucaniu tu tak prostego przepisu. Jednak z tak prostego połączenia wychodzi coś niemożliwie pysznego, więc grzechem by było chociaż nie wspomnieć :)
![](data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAABAAAAAQCAYAAAAf8/9hAAAAGXRFWHRTb2Z0d2FyZQBBZG9iZSBJbWFnZVJlYWR5ccllPAAAAetJREFUeNqcU7+LGkEU/nZZUBt/xELbgIiIBDs51iNYiEHQswiYJkUIJJWtYBVJJeI/cMcFUrqQJkKwsNyDK0SwOeHSKvgDjIogiKh5b9lZNvE4jnvw7bxvZt7bmfe+kY7HI+yWz+fjNLwlnBNUwoFwQ9AJWqvVGtj3S/YEFHxNw0c8bleU5PNJAgr+yYOiKMhkMlBVFdFoFIfDAYPBALquo9PpGNw8yTsrAQVfkv/J7/ejUqkgHA4bSWezGUajEVwuF4LBoOHXajWs12te/kpJvki5XC5K5E6WZTQaDYRCIeusxWIR5XLZ4j6fD8vlEtVqlekfwiuZPu+ZpdPpf4IfssViAbfbjWQyyfQFx8pmtZFKpfAUW61WSCQSgp4rdA91s9lgt9vhqeZ0OoUblvEM2263lq9QB25pPKvX6/B4PNYCdycWi4Hn7eZwOFAoFAT9rZgqO+M+RyIRa+N0OgV1CNls9uQE7XZbuDpfQROTw+HQmJ1MJhiPx9jv9yfBrIVeryfoDyEkQ8KBQAClUslQ20PBLKxms2m0U0haJOCT/CK84Qpzm+LxOLxerxE4n8/R7/fR7XZFASm2dfH/W+DeXLE4JEmCgCioANl3kvYHTdNOX6OZ6LX5IlluL83pe7PY3+jPt/b9fwUYAO1j0i9EB69sAAAAAElFTkSuQmCC)
10 minut
![](data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAABAAAAAQCAYAAAAf8/9hAAAAGXRFWHRTb2Z0d2FyZQBBZG9iZSBJbWFnZVJlYWR5ccllPAAAAaZJREFUeNqMUzFrwlAQvqQOQbRSRCoV2lEUf4IZLDSbQhcRJ6E4OEsH/4B/QUTHIBQ6OdahS6XgIELVQRy6hiBZpBQR7X2PGDQ24gfnu3u5++7e3Sltt1tyI5fLKXw0WNL21QdLpdvt/rp9JTcBB1/y8cmSdPlOQcgk1v6lTMdA5mQqlaJmsykEuk3YOFkBZ3/g402WZWq1WhSJRMT9YrGgcrlM6/UapsZV9LwqEG8uFApOMBAOhymfzx/4eBGgWTQcDo/eNRqNDny8CN7xM5vNRNk7WJZF8/l8Z/Y9CfhteOTLZrOhdrvt3Ou6TqvVCuor+/x4EnATn/iIijT9vsgM6fWcnkXZ53k/xmcHXtsjeoTt9/vF6EKhkHBSVZXG4zHI0MA0+9/bi/UtZbPZGzaQIomAUqlEmUyGMEo3BoOBGK9hGDC/QHYRj8d1KMhYr9cpkUiQJEn0H2KxGGmaRpPJhEzTRNV3SKPiY61Wc0o+BUVRqFqtOjsBgitowWCQzsXekt367MVAYzwDAoEAdTodoReLRVoul85SoYKKe7vOhPiL/wkwAPFrkDFD30EJAAAAAElFTkSuQmCC)
1-2 osoby
![](data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAABAAAAAQCAYAAAAf8/9hAAAAGXRFWHRTb2Z0d2FyZQBBZG9iZSBJbWFnZVJlYWR5ccllPAAAASxJREFUeNpi/P//PwMlgImBQsDo6+tLrNppQGwDxLpA/AmIDwNxJgsRGsWBeCsQGyOJ8QGxNxBPBxnADcTLgNgViDk3bdoEVuHn54diipqaGkNubi6DvLw8w7dv3xgiIiJAwrYgA6aD1ONzAkhzbW0tw+TJkxlOnTqFLHWYBeovhtmzZzOIi4vDZWAuAYF///4xtLW1IWuGhwEoFo6ARK5cuYLTBT9+/IBpBsW5BBDzA7EP0JLHIAMOEjIADbxETwdgA65du0aM5r/oAqAwuAPE554/f26EHvJYwFFcKTEeFhY4wCdoWojFZQAoAND9MAst4TwF4se4DAB5JY2JiYlh6tSpDCAaGx+qDqsBf0A2guI7OzsbHO/Y+FB1GIEIA5lQ2gYaHrj4KAAgwACJcGWCDKBswwAAAABJRU5ErkJggg==)
* 2 jajka
* duży banan
* cynamon
Banana kroimy na kawałki, wrzucamy do miski i rozdrabniamy widelcem lub blenderem. Dodajemy do niego dwa jajka i wszystko razem mieszamy lub ponownie blendujemy, dodając szczyptę cynamonu.
Masę wylewamy na dobrze rozgrzaną, delikatnie natłuszczoną patelnię i smażymy na średnim ogniu aż na wierzchu pojawią się pęcherzyki powietrza a spód przyrumieni. Obracamy na drugą stronę - jeżeli robicie jeden duży omlet, najłatwiej przewrócić go przy pomocy talerza (talerz przykładamy do patelni, szybkim ruchem obracamy o 180º by omlet wypadł, a następnie zsuwamy go nieupieczoną częścią z powrotem na patelnię) i smażymy do uzyskania tego samego koloru. Omlet wykładamy na talerz, można dodać coś od siebie - u mnie to dodatkowy cynamon, granola i jogurt naturalny, ale równie dobrze będzie smakował z dżemem lub owocami. Smacznego! :)