Moje uwielbienie do omletów objawia się tym, że próbuję używać do ich wykonania coraz to nowych składników. Nie są to jednak składniki przypadkowe. Musi być przecież zdrowo, sezonowo, kolorowo, smacznie i zaskakująco. Był już omlet marchewkowy w wersji letniej oraz w wersji zimowej. Był cudowny omlet granatowo-bananowy, omlet a la hiszpańska tortilla oraz po prostu omlet z jajem, czyli z tego co tam znalazłam w lodówce. Były omlety na słono i na słodko, a i dziś jeden z nich. Lekki, ale bardzo sycący. Bez tłuszczu, bez glutenu i z całym bogactwem zdrowych składników. Podstawowym jest tu niskokaloryczna cukinia, która odkwasza organizm (szczególnie polecana tym, u których w diecie znajdziemy dużą ilość mięsa, wędlin, ryb, żółtych serów i słodyczy) i pozytywnie wpływa na proces trawienia. Cukinia to 90% wody, a spora zawartość witamin z grupy B korzystnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego (łagodzi objawy stresu, poprawia pamięć i koncentrację oraz zapobiega depresji). Więcej informacji na końcu wpisu.
Składniki:
180 – 200 g młodej cukinii
2 jajka
3-4 płaskie łyżeczki mąki kukurydzianej
szczypta soli
jogurt grecki
owoce (np. borówki)
miód
Przygotowanie:
Ba-nal-ne! Cukinię myjemy i ścieramy razem ze skórką na grubej tarce. Do cukinii dodajemy jajka, mąkę i szczyptę soli. Wszystko dokładnie mieszamy, rozgrzewamy patelnię i smażymy z każdej strony około 5-6 minut na niedużym ogniu.
Wykładamy na talerz, polewamy gęstym jogurtem, posypujemy owocami i polewamy miodem.
Ja usmażyłam dwa mniejsze omlety i przełożyłam je owocami i jogurtem.
Smacznego!
Cukinia to łagodne w smaku i lekkostrawne warzywo o niskiej wartości kalorycznej – 100 g to tylko 16 kcal. Zawiera potas, żelazo i magnez oraz witaminę A, C, K, PP i B1 i beta karoten. Ogromną zaletą cukinii jest to, że nie odkładają się w niej metale ciężkie, a więc warzywo to umożliwia swego rodzaju detoks i stanowi ochronę przed szkodliwymi dla naszego organizmu substancjami. Ponadto cukinia odkwasza organizm i pozytywnie wpływa na proces trawienia, dlatego polecana jest przy problemach z nadkwaśnością oraz osobom spożywającym duże ilości mięsa i cytrusów. Ponieważ cukinia, jak każde warzywo, traci część swoich cennych składników podczas obróbki cieplnej, dlatego młode sztuki warto jeść jako przekąskę na surowo, na przykład z dipem.
ONET wypromował: