Gofry... chodziły za mną odkąd wróciłam z wakacji! Oczywiście, na wakacjach je się gofry z bitą śmietaną, owocami i polewą - bomba kaloryczna. Ja mam dla was dzisiaj wersje zdrowszą, lecz wcale nie gorszą.
Gofry na mące żytniej z marchewką! Możecie dobrać dodatki jakie chcecie, ja miałam standardowe, cukier puder, dżem, syrop klonowy.
Są naprawdę dobre, bałam się czy wgl wyjdą, no i wyszły!
Żytnie gofry z marchewką (na ok. 6 gofrów)
- 125 g mąki żytniej
- 200 g startej drobno marchewki
- 2 jajka
- 200 ml mleka
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta cynamonu, gałki muszkatołowej
- trochę oleju do smarowania gofrownicy
dodatki do gofrów:- dżem
- cukier puder
- syrop klonowy
- ziarna słonecznika, sezam
Mąkę mieszamy razem z proszkiem. Dodajemy żółtka, przyprawy, cukier, mleko, marchewkę. Wszystko dobrze miksujemy. Białka ubijamy na sztywną pianę. Rozgrzewamy gofrownice. Białka mieszamy razem z masą, delikatnie, aby powietrze z białek nam nie uciekło i masa pozostała pulchna. Na rozgrzaną gofrownicę dajemy ok. 2 łyżki masy. Pieczemy, aż do przyrumienienia się. Podajemy, komponujemy swojego gofra, z ulubionymi dodatkami i jemy! - moje ulubione połączenie to: syrop klonowy, dżem truskawkowy (domowy), sezam - pycha!
Tak to tylko tyle, prawda, że proste?
Wystarczy teraz odkurzyć swoją gofrownicę i wziąć się do roboty, naprawdę warto!
