
Banalnie prosta, niewiarogodnie smaczna – konfitura z czerwonej cebuli.
Dla mnie konfitura z czerwonej cebuli to przede wszystkim idealny dodatek do wszystkiego, co ma w sobie kozi ser. Jej słodycz idealnie pasuje do charakterystycznego smaku sera. Ale może też służyć jako dodatek do mięs, pasztetów (tych wege też), deski serów, tart. Zróbcie, spróbujcie – będziecie ją dodawać do wszystkiego :D Konfiturę zazwyczaj robię „na oko”, w ilości potrzebnej mi do danego dania – nie przechowuję jej, bo cukier może się skrystalizować. No i jest tak prosta w przygotowaniu, że nie ma to sensu. Te proporcje to moja propozycja. Zawsze można dodać więcej lub mniej cukru czy octu – wedle waszego smaku i gustu.
Czas przygotowania: 30 minut
Liczba porcji: mały słoiczek
Składniki:
- 0,5 kg czerwonej cebuli
 - 250 g cukru
 - 3 łyżki octu balsamicznego
 - 2 łyżki czerwonego wytrawnego wina
 - tymianek
 
Przygotowanie:
- Cebulę obieramy, kroimy w piórka, wrzucamy do garnka i idziemy popłakać w samotności ;) (mocno dała mi w kość tym razem :) )
 - Dodajemy cukier, ocet i wino. Smażymy na małym ogniu, aż większość płynu odparuje. Pamiętajcie, że po ostygnięciu konfitura mocno zgęstnieje, więc nie wygotujcie za dużo. Pod koniec dodajemy trochę tymianku i ściągamy z ognia.
 - Przechowujemy w lodówce, w słoiczku.
 
Smacznego!
Post Konfitura z czerwonej cebuli pojawił się poraz pierwszy w Cupcake Factory.