Wiem, że zdjęcie nie jest zachęcające, ale likier jest w fazie przygotowania. W zeszły weekend pojechałam do Babci zerwać orzechy, na miejscu zrobiłam likier, a zdjęcia postanowiłam zrobić po przyjeździe do Wawy. Oczywiście o zdjęciach zapomniałam, a g...