Norweskie QA czyli odpowiadam na 7 pytań, które najczęściej zadawaliście mi w ciągu pięcioletniej emigracji. Odpowiedź na ostatnie - kogo zaskoczy, a kogo ucieszy? Przybijam piąteczkę i zapraszam dalej!Zobacz też Polka na dalekiej północy...
Loverove na czwartek, specjalnie dla Was: 1. Męczył, męczył aż wymęczył Pierre Rolland, który przy okazji kolejnych swoich akcji doczekał się standardowego komentarza na twitterze Pierre Rolland Energy Wasting Attack™ doczekał się wygranej etapowej w G...
Poniosło nas znów na Północ do Reykjavíku. Druga wizyta w islandzkiej stolicy (zimowa dla odmiany) dostarczyła nam ponownie wielu nowych inspiracji. Dopisało nam również szczęście, gdyż pomimo nienajlepszej prognozy i niewielkiej ilości czasu, ...
Z grzybów rzecz jasna. Oto przyszła pora na pierwsze grzyby i już się pojawiły kurki w mojej lodówce. omlety, jajecznice, tartywszystko z kurkami.Jutro wcześnie rano wybieram się na osobiste polowanie na grzyby. Trzymajcie kciuki
Za oknem rześko, jedyne -25. Siedzimy w przytulnej kawiarni, delektując się pyszną kawą. Postanowiliśmy wyjść na ten chłód, mimo wewnętrznych oporów.-25 + ponad 70% wilgotności powietrza = CHOLERNE zimnoNormalnie wychodząc na takie zimno ubieramy odzie...
Marzenia się spełniają. Od dobrych kilku lat na mojej liście podróży była Laponia. Nie myślałam, że spędzę tu 2 miesiące i to tak niespodziewanie szybko, karmiąc renifery i oglądając zorzę. Islandia, Finlandia - słyszałam, że to kraje do odwiedzania na...
było dobre -20 st.C, śnieg po kolana. Dzień zaczynał się około 10 rano, a kończył koło 2:00 po południu, niebo było jasne, ale słońca nie było widać, chowało się tuż się za horyzontem*. Renifery na naszych oczach wygrzebywały spod potężnej i zmro...
Już za chwileczkę, już za momencik jedziemy oglądać zorzę polarną, chodzić po lodowcu, jeździć po islandzkich bezdrożach i moczyć tyłeczek w ciepłych źródłach.Relacja wkrótce! :)