Trzeba było ostatnio zrobić dobrą kolację, więc kanapki odpadały, a ja nie miałam żadnego pomysłu!
Co wtedy trzeba zrobić? Iść do sklepu i szukać inspiracji.
I tak o to wpadł mi w rękę granat w cudownej promocji bo tylko 1,90 za sztukę i jakoś poszło.
Tak postała sałatka z granatem i kurczakiem.
Co potrzebujemy:- 1 granat
- 0,5 piersi z kurczaka
- opakowanie rukoli
- 7 plastrów szynki serano
- łyżka oleju
- łyżka miodu
- łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz
- tarty parmezan
Co robimy:
- Kurczaka kroimy w większe kawałki. Doprawiamy solą i pieprzem i podsmażamy przez 2 minuty z każdej strony na rozgrzanej patelni, następnie wyciągamy na talerz.
- Z granatu wyciągamy pestki i wrzucamy do miseczki.
- Olej, miód, i sok z cytryny mieszamy razem tworząc orzeźwiający dressing.
- Kurczaka owijamy w szynkę i wrzucamy na patelnie aż szynka się zarumieni, a kurczak nie będzie surowy.
- Rukole oczyszczamy, układamy na talerzu, polewamy dressingiem, posypujemy granatem, a na samej górze układamy kurczaka i posypujemy startym parmezanem. Całość podajemy z grzankami.
To jest pierwotna wersja tej sałatki, ale już w naszych głowach narodziło się kilka modyfikacji. Podzielimy się nimi z Wami jak tylko je dopracujemy!
Tym czasem cieszcie się weekendem, bo ja niestety nie mogę...