Schab po brazylijsku stał się niekwestionowanym faworytem stycznia w kategorii "przepisy odkryte w ramach weryfikacji zawartości półki z książkami kucharskimi". Przyznam otwarcie, że do przygotowania schabu z sosem na bazie mango i kukurydzy podeszłam ze sporą rezerwą. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się jednak, że składniki bardzo dobrze się ze sobą komponują, a całość smakuje o wiele lepiej niż wygląda :)
Przepis (nieznacznie zmodyfikowany) pochodzi z książki Rona Kalenuika "Rodzinne przysmaki międzynarodowe".
POZIOM TRUDNOŚCI: proste
CZAS PRZYGOTOWANIA:1 godzina
POTRZEBNE BĘDĄ:
SKŁADNIKI:
KOTLETY:
- 8 kotletów schabowych
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 łyżeczki czarnego pieprzu
- 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
- 1/2 łyżeczki oregano
- 1/2 łyżeczki liści tymianku
- 1/2 łyżeczki rozmarynu
- 1/2 łyżeczki bazylii
- 1/2 łyżeczki soli
SOS
- 3 szklanki kukurydzy z puszki
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 duże ząbki czosnku pokrojone w plasterki
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- 3 papryki pokrojone w kostkę
- 1 puszka pomidorów
- 1 mango pokrojone w kostkę
- 1 łyżka octu
- 1/2 łyżeczki soli
- pęczek posiekanej kolendry
DODATKOWO:
- 2 łyżki oleju do smażenia
- kuskus/ryż
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
- Kotlety schabowe nacieramy przyprawami, odkładamy na 30 minut a następnie smażymy na patelni z rozgrzanym olejem przez około 5-7 minut z każdej strony.
- W rondlu rozgrzewamy oliwę z oliwek, dodajemy czosnek, cebulę i papryki, całość podsmażamy około 10 minut, następnie dodajemy pozostałe składniki i całość gotujemy około 5-7 minut.
- Całość podajemy z kuskusem lub ryżem.
WŁALA :)