Od żółtych po fioletowe – na bazarkach, w ogrodzie czy w sadzie można ich znaleźć wiele odmian – śliwki. Ja użyłam żółto-zielonych. Ciasto szybkie i proste. Przygotowanie go zajęło mi nie więcej niż 15 minut.
Składniki:
- 4 białka
- 3 żółtka
- 3 łyżki oleju
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- ok.15-20 śliwek
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Białka i żółtka ubić z cukrem na puszystą masę, miksować ok.5-7 minut. Dodawać po trochu mąki i mieszać (mikserem) do uzyskania jednolitej masy. Następnie dodać proszek do pieczenia – wymieszać. Wlać olej – wymieszać. Blachę (wymiary blachy 26 cm x 30 cm) wyłożyć papierem do pieczenia i połowę ciasta wylać na blachę. Do pozostałej w misce połowy ciasta dodać kakao i dobrze wymieszać. Kakaowe ciasto wylać również na blaszkę. Delikatnie wyrównać nie mieszając warstw ciasta.
Śliwki umyć, przekroić na pół i wyjąć pestki. Układać na cieście skórką do dołu w niewielkich odstępach.
Piec przez 35-40 minut w 180 stopniach.
Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Życzę smacznego !