Kto nie lubi czekolady? Rzadko ją jem, ale kiedy już jem, to musi być dobrej jakości. Tym razem postanowiłam połączyć ją z moim ulubionym warzywem, czyli ...batatem! Batat z racji swojego słodkiego posmaku świetnie nadaje się do słodkich wypieków, np. można przygotować
[czekoladowy krem] albo ...zrobić ciasto ;)!
Składniki:-450g batatów (ok 2 średniej wielkości)
-3 jaja
-1/2 szklanki oleju kokosowego
-tabliczka gorzkiej czekolady (najlepiej surowej) - można pominąć
-4 łyżki cukru kokosowego lub miodu
-3 łyżki mąki kokosowej
-1/2 szklanki kakao (najlepiej surowego) lub karobu
Przygotowanie:Bataty obieramy, kroimy w kostkę i pieczemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia ok 20 min w 200 stopniach, aż do miękkości. Do piekarnika wstawiłam także gorzką czekoladę w naczyniu żaroodpornym -połamaną w kostkę, aby się rozpuściła (można to także zrobić w kąpieli wodnej).
W tym czasie do miski wrzucamy cukier, mąkę i kakao. Dokładnie mieszamy. Następnie dodajmy olej, jajka oraz rozpuszczoną czekoladę. Gdy bataty będę miękkie blendujemy je na gładką masę (jak widać po pomarańczowych kawałkach, ja nie zrobiłam tego dokładnie :D). Dodajemy do reszty składników. Wszystko dokładnie blendujemy. Wykładamy formę (u mnie forma na tartę) i pieczemy ok 20 minut w 200 stopniach. Wierzch udekorowałam kakao oraz świeżą miętą.