No nasze 'bio' brownie nie wypada najgorzej na tle swoich konkurentów z czekoladą, cukrem, masłem no i mąką. Tu główną rolę gra ciecierzyca i kakao. Efekt jak na 'nieciastowe' ciasto fajny, chociaż mi fasolowe brownie lepiej pasowało. Dla lepszego wyglądu na zdjęciach mój kawałek skończył pod pierzynką z cukru pudru, ale to oczywiście, zbędny i grzeszny dodatek.
Składniki:
150 g suchej soczewicy
5 łyżek miodu/cukru
35 g kakao
2 łyżki dowolnej mąki
150 g jogurtu
1/2 łyżeczki sody
łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
Wykonanie:
cieciorkę namoczyć przez kilka godzin, następnie gotować około 80 minut, odcedzić z nadmiaru wody
ciecierzycę zblendować, dodać resztę składników, (całość łatwiej zblendować) i zmiksować na gładką masę
przełożyć do formy piec ok. 40 minut w 180 stopniach