Nie dość, że ciasta z bloga Agnieszki wychodzą mi od ręki, to - dodatkowo - córka moja, kapryśna kulinarnie, spróbowała, zjadła i orzekła, że dobre, zwłaszcza skórka. W przepisie udało mi się nic nie zmienić (również piekłam w formie keksowej 11x24 cm)...