Witam, dziś zapraszam na pyszne gryczane ciasto, które łamie smaki i zachwyca wyrafinowaniem. Tort jest zmysłowo czekoladowy, zachwyca gryczaną nutą, która ulega kwaskowatości żurawiny. A wisienką na torcie są… słone orzechy. Brzmi ekstremalnie? I słusznie, bo to ciasto jest bezsprzecznie pyszne! Piekłam w życiu wiele murzynków, ale ten jest najprostszy i najsmaczniejszy. Koniecznie spróbuj!
Składniki (ciasto):
· 180 g ugotowanej kaszy gryczanej,
· 150 g gorzkiej czekolady 72%,
· 150 g masła,
· 5 jajek,
· 180 g cukru,
· 1 opakowanie cukru waniliowego,
· 120 g mąki pszennej,
· 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
· 50 g suszonych żurawin,
· 25g grubo siekanych orzechów ziemnych solonych,
· 150 g konfitury z żurawiny
Składniki (polewa):
· 50 g gorzkiej czekolady 72%,
· 4 czubate łyżki gęstej śmietany 18%,
· 2 czubate łyżki cukru pudru,
· do ozdoby 25g grubo siekanych orzechów ziemnych solonych
Przygotowanie:
1. Kaszę wraz z żurawiną mielimy na gładką masę blenderem.
2. W garnku rozpuszczamy masło, następnie dodajemy pokruszoną czekoladę. Całość podgrzewamy nieustannie mieszając do całkowitego rozpuszczenia czekolady.
3. Jajka ubijamy z cukrami, aż do uzyskania puszystej masy. Im lepiej ubite jajka, tym lepiej napowietrzone ciasto, co pozwoli mu lepiej wyrosnąć. Nie przerywając ubijania stopniowo dodajemy masę czekoladową, a następnie gryczaną. Do ciasta powoli dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec masę wzbogacamy orzechami.
4. Ciasto przelewamy do tortownicy (Ø 21 cm) uprzednio wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Tort pieczemy w piekarniku z termoobiegiem przez około 35-40 minut w temperaturze 180°C– do uzyskania „suchego patyczka”. Następnie pozostawiamy do wystygnięcia.
5. Przygotowujemy polewę czekoladową: w garnku rozpuszczamy czekoladę wraz z masłem, po czym dodajemy śmietanę oraz cukier. Całość mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
6. Wystudzone ciasto przekrawamy wzdłuż na pół. Dolną połowę smarujemy konfiturą żurawinową. Na warstwę konfitury nakładamy górną połowę ciasta. Wierzch tortu dekorujemy czekoladową polewą i posypujemy orzechami.
Jeśli macie w lodówce nadmiar kaszy gryczanej, to poza dodaniem jej do obiadu proponuję wykonanie ciasta. Zapewniam, że to słuszny wybór, który zaowocuje zachwytami nad Waszą zaradnością, gospodarnością oraz talentami kulinarnymi:)!
Życzę smacznego!